Skocz do zawartości

[E36] BMW 330i Cabrio by Gamek2


gamek2

Rekomendowane odpowiedzi

23 godziny temu, gamek2 napisał:

Będzie jeździło ale bardzo mało 

Jak juz to tylko w idealną pogode i to bardziej na zasadzie przepalenia

Trochę to wariactwo bo to tylko e36 ale z drugiej strony rozumiem. Mimo wszystko to nie e9 żeby stała pod kocem. Po co też wtedy taka moc? Szkoda że ma pełnić taką funkcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czego nie rozumiesz ? Robiąc tak podłoge mam jeździć tym autem w deszczu ?  Przez 12 lat starałem sie nie jezdzić a teraz mam se jeździć :D ?Naprawi sie i wyczysci ? Chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie są koszta żeby zrobić tak podłoge  

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden się będzie zastanawiał dwieście dni czy kupić 316 czy 318, drugi, że nie opłaca się robić bo mpak nie z vinu, a trzeci się znajdzie taki jak Gamek, chciał zrobił i będzie miał. Może i baza nie była iście kolekcjonerska, może ta inwestycja się nigdy nie zwróci, może ktoś kiedyś przy odsprzedaży będzie kręcił nosem, a może zwyczajnie po ludzku ma jakiś sentyment, w końcu sam pisał, że auto z nim 12 lat. Można gdybać w nieskończoność ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto klasykiem nie jest i troche czasu zejdzie za nim sie nim stanie! Raczej kasy nigdy nie odzyskam z zadnych moich projektów w razie sprzedaży

Już za nim podjąłem decyzje o robieniu silnika wiedziałem ze auta raczej nie bede sprzedawał!!  

Fajnie bedzie np za 10 lat wejśc sobie do garażu i popatrzeć na "nowe"e36 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gamek2 wiadomo żeby nie było ja nie mówię że źle czy cokolwiek, po prostu mam inny punkt widzenia. Idziesz grubo i wzdycham tu jak oglądam te zdjęcia, porno czyste. Wiem ile kosztuje zrobienie podłogi bo ją robiłem - 120 roboczogodzin wyszło przy mojej, z czego sam trochę drapałem wytłumień, a po szkiełkowaniu jeszcze drobinami plułem przez dwa tygodnie bo się uparłem oglądać z boku. Wiem co i jak przy kebsie wychodzi bo też sobie go składam. Może do tego nie "dojrzałem" ale na razie wychodzę z założenia że wszystko co ruszam robię na najlepszych dostępnych częściach i korzystam ile mogę, bo to daje mi satysfakcję.

Rozumiem że przy Tobie jestem mały miki i na razie takiego poziomu z e3przyjacielem nie osiągnę, ale to nie jest już gruz więc coś tam powymądrzać się mogę ;)

 

Może jakbym miał M4 w garażu to by moja czarna miała trochę luźniej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.12.2019 o 21:31, gamek2 napisał:

Po zrobieniu dołu raczej nie chciał bym jezdzić w deszczu

Bedzie jezdzić ale mało i tylko w idealną pogode 

Raczej nie bede traktował tego auta jako do jazdy na co dzień

witaj w klubie ja właśnie takiego schematu trzymam sie od czasu zrobienia podwozia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma się co zastanawiać czy auto jeździ w deszczu czy nie, większość z prawdziwych zapaleńców ma 2-3 auta i swój główny projekt traktuje jako oczko w głowie i wtedy dobre części się wymienia na nowe z aso ...a dlaczego? bo można, bo po prostu są dostępne jako nowe.ja w e32 mam piękny stan ale jak coś się pojawia to kupuje nowe...tylko dlatego ze będzie to nowe...

a co do tego czy e36 będzie klasykiem....myślę że już jest problem z dobrą sztuka, można kupić paździerz bez podłogi za 1-2 tys a można i za 50tys i więcej za super stan z dobrym oem wyposażeniem...tylko te za 1-2 tys za ok 2-3-5 lat znikną na drzewie, rowie albo na złomie bo podłogi nie będą już do końca miały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dużo się nie udzielam na forum niestety, ale spowodowane to jest brakiem czasu, ale niestety ja się doczepię do jednej "małej a zarazem istotnej rzeczy" bez obrazy Gamek, pewnie pozostali  i tak mnie zbesztają za to, ogólnie za całość wykonanej dotychczas pracy wielki szacun, bo sami składamy takie autka i wiem ile to kosztuje pracy, czasu i pieniążków,   chodzi mianowicie o tylne piasty - przy takim nakładzie finansowym i podejściu do autka nie rozumiem jednego, zamontowałeś Gamek albo zamontował Ci warsztat w którym robisz autko najtańsze tylne piasty jakie występują, a to jest jedyna rzecz która "trzyma" koło do wahacza, niby kawałek metalu ale osobiście ja bałbym się na tym jeździć 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...