Skocz do zawartości

[E30] 3XX BLUE by zabafilip


zabafilip

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 425
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc później...

Lubie oglądać takie galerie, przynajmniej wiem, że nie jestem sam w swojej chorobie :lol: chyba będe musiał założyć galerie w jakimś między czasie lepienia samochodu :lol:

Naprawde super profi podejście do tematu, słyszałem o podkładzie który jest "odporny na spawnie" do użycia w takich miejscach które potem się zamyka poszyciami, słyszałeś o czymś takim, używałeś? ostatnio coś mi koleszka bąkną o tym, czekam na dalszą część sagi :-D pozdro :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobre słowo.

Odnośnie rdzy w starych autach (np. E30) to jak czytam "auto bez rdzy" to się śmieje...

"auto bez widocznej rdzy" - tu się można zgodzić ;)

 

Wszystkie te wstawki doczołowe to naprawdę czasochłonna sprawa i nie dziwie się że większości walą na zakładkę nasi "specjaliści". Najgorsza w tym wszystkim jest obróbka spawów a jak wiadomo są one bardzo twarde...

 

Myślę, że w przyszłym roku będę mógł się zająć takimi robotami po godzinach dla chętnych :)

 

Guzio Odnośnie podkładu spawalniczego to owszem jest takie coś i raz głupi to kupiłem ( 100 zł 400ml) i jak się okazuje to jest stosowane tylko i wyłącznie przy zgrzewaniu blach. Niestety każde zanieczyszczenie na blasze ( a tym bardziej ten je**bany podkład ) zakłóca łuk elektryczny i nie da się hefcić....

 

Jutro coś tam wrzucę, Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • 2 miesiące później...
  • 6 miesięcy później...

Panowie ja żyje, ale...

 

WSTYD!!

 

Przez prawie rok nie zrobiłem NIC!!

 

Niestety zmiana pracy, działka i sprawy z chęcią budowy domu. Projekty, pozwolenia, łopata, widły, grobie, toczka itp. itd.

 

No ale trzeba się brać powoli w garść.

Plan jest taki aby kupić jakieś E46 330i na dawcę silnika, a resztę sprzedać...

Teraz przynajmniej mam miejsce gdzie może takie auto stać, bo działeczka ogrodzona i blaszak nawet stoi.

 

Dziś wywaliłem: wał, dyfer, półosie.

I zdjęcia bieduli:

d1.jpg

d2.jpg

d3.jpg

d4.jpg

 

W tygodniu biorę się za mille migla.

m1.JPG

 

Pozdro i do za rok... żart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


Winfinity
×
×
  • Dodaj nową pozycję...