Skocz do zawartości

[E46]* 4 doors for more whores > ELBE


ELBE

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 672
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Adaasko, no właśnie. Działem sobie powoli dalej i jestem coraz bardziej zadowolony. Wciąż przerabiam kolejne rzeczy, punky po punkcie, ucząc się zarazem.

 

Teraz muszę dokończyć pracę nad zawieszeniem i spasowaniem. W międzyczasie myślę nad różnymi wariantami foteli. Na Allegro od dawien dawna nie mogę namierzyć ładnych Sportsize'ów w ładnym kolorze więc chodzi mi po głowie myśl o kubełkach.

 

Kolejna myśl na koniec: SWAP na coś bardzo szybkiego ale to już byłoby na podsumowanie wszystkiego.

 

10-15 mm w dół i będzie baja

 

Taki właśnie jest plan :roll:

 

Pirs: Widzę że zaglądasz na Syndykat czasami. Co do samochodu to zobaczymy co się uda z niego stworzyć na końcu tej długiej drogi. Oby nie tuningopotwora :mrgreen: Pozdro !

 

- - -

 

UPDATE:

 

Kupiłem Bilsteiny B6 na tył. Dziś trafiły do Zerkopolu celem skrócenia i utwardzenia. Ciekaw jestem bardzo co uzyskam na tych amorach.

 

Fotka z ogłoszenia sprzedaży:

 

dsci0688.jpg

 

POZDRO MORDECZKI ! :wytrysk:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

grabol, właśnie przechodzę długą drogę do tego aby było grubo. Małymi krokami brnę do celu niczym żółw :mrgreen:

 

UPDATE:

Skrócone i utwardzone Bilsteiny B6 zamontowane na tyle.

stop.

 

Efekt: Jest twardziej niż na amortyzatorach Ta Technix. Problem z przycieraniem się zmniejszył ale nie zniknął do końca. Miałem nadzieję że te amory dadzą mi więcej a daly tyle ile dały.

stop.

 

Kolejny krok: Cambery na tył. Właśnie zbieram się do rozpoczęcia ogarniania tematu.

 

Jeśli ktoś z Was posiada na sprzedaż Cambery to proszę o kontakt.

 

pozdrostop !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem to dużo brakuje.

i bez wypychania blotnikow dalej i tak się nie obedzie.

chamber nie załatwia sprawy. zbędny wydatek.

blacharz du** i nie ogarnął tematu żeby było dobrze, a elbe du** że wiedział co ma zrobić żeby było dobrze, a pytał się osób które mu namieszaly w głowie nie widząc co trzeba osiągnąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plan był taki że po przymiarce u seby wszystko było powiedziane co i jak trzeba zrobić, jeśli felgi miałyby wejść bez zmiany rantow.

niestety elbemu namieszali w głowie nie widząc jak to wygląda na aucie.

jak dla mnie spapral robotę też blacharz który wyciągał blotniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elbe jest do odwieczny problem wlasnie to laczenie bo jak widac patrzac na blotnik z gory ma on owalny ksztalt i mocnosie schodzi wlasnie do zderzaka.Auto przysiada wlasnie ruchem najnizej ta czescia i wyjscie tylko jedne .WYprofilowac jeszcze bardziej blotnik a pozniej najlepiej podnosnikiem opuszczaj auto zeby kolo najlepiej oprzec na jakims klocku i opuszczac mega nisko aby sie praktycznie schowalo i ma nie przycierac.Ono ma miec zapas jeszcze bo auto ci sie ugnie nawet nie wiesz jak gleboko pod wplywem ciezarku samego auta i dołow i sil jakie pracuja w trakcie jazdy.Zadasz pytanie to tak rozegne koncowke blotnika a co z przerwa miedzy zderzakiem a blotnikiem.Na to sa sposoby.Raz to i tak masz mniejszy problem bociemny lakier .U mnie bylo widac jak na dloi mega przerwe ktora swiecila z daleka.Rozgnia siew na bocznych szynach zderzak ale to tez nie wystarczy.MUsza ci do blotnika delikatnie dosztukowac kawalek materialu ktory wypelni tą luke.Niestety w e46 zabawa jest wieksza niz w e36 i jest to trudniejsze.Ae do wykonania ale nie kombinuj ze zostawisz tak blotniki i nie przytsze.ostro i jeszcze troszke przeorbek i powinno byc ok.nie odlącznym produktem jest mega sztywny b8 na tyle.on ci pomoze osiagnąc sukces,.

 

dla Was German :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Napiszę coś w końcu żeby było wiadomo, że jeszcze żyję. Hehe.

 

Santino, trochę wciąż brakuje. Na razie camberów jeszcze nie kupiłem więc nagatyw jest zgrabny i powabny :) /rozkręcony na śrubach na maksa/. Ale zobaczymy co będzie dalej.

Z nadkoli da się wycinąć więcej ale wtedy musiały by być robione na ostro. Na chwilę obecną robię wszystko aby tego uniknąć. Obciera na krańcu zderzaka. To jest to newralgiczne miejsce. Coś czuję że w kolejną sobotę wytnę ten kawałek zderzaka i tyle.

 

przemciko, pozdro ziom !

 

Przemek, rotor już zfrezowany. O tym napiszę niżej. Tak jak pisałem Santino obciera opona o krawędź zderzaka.

 

GERMAN, na razie blachę chcę zostawić w spokoju żeby z uporem maniaka spróbować zachować rant nadkoli. W sobotę prawdopodobnie zacznę modyfikować zderzak. Bilsteiny już są założone. Co prawda nie włożyłem B8 tylko B6 ale to bez większego znaczenia bo i tak zostały skrócone mocno i utwardzone więc uzyskałem z nich to samo co bym uzyskał z B8. Tył jest twardy.

 

Dla Ciebie ELBE :)

 

grabol, poszedłem Twoją drogą :) O tym poniżej.

 

- - -

 

Tak więc małymi krokami idę powoli do przodu.

Najnowsze wykonane prace to:

 

1. Stoczone 5mm z osadzenia felg tylnych. Przed stoczeniem było na tyle ET=11 a teraz jest ET=16.

 

1-P1050850-copy.jpg

 

2. Stoczone 2mm z osadzenia tarcz tylnych. Przed stoczeniem tarcza oryginalnie miała 6mm grubości w miejscu osadzenia na ośce a teraz jest 4mm.

 

2-P1050826-copy.jpg

 

3. Śrubki tylne skrócone o 7mm:

 

3-P1050842-copy.jpg

 

- - -

 

Co to wszystko dało ?

 

Felgi tylne schowały się po 7mm na stronę (5mm felga+2mm tarcza).

Jutro ustawię glebę na tyle na taki poziom jaki jest moim docelowym i jeśli tylko nie będzie padało postaram się umyć samochód i zrobić kilka zdjęć aby w końcu można było spojrzeć na aktualny stan prac.

 

- - -

 

Jako dodatek zakupiłem sobie ostatnio kilka specyfików z Shining Car. Wklejam zdjęcie... a co mi tam...

 

4-P1050859-copy.jpg

 

Pozdro ziomeczki i hejterzy ! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To super choc ja jakos nie doroslem do toczenia tarcz czy felg ale to dlatego moze ze jak ja zaczyna;lem ta przygode to kazdy kiwal głowa ze sie tego nie robi ale mechanika i komputeryzacja i tym samym dokladnosc poszła bardzo do przodu dlatego mozna teraz to smialo robic bez stresowo.POkaz jakies fotki jak o zlozysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ta są tarcza to jeszcze ok. sam tak zamierzam zrobić na przyszły sezon. Z tyłu nie ma aż takich obciążeń na heble żeby się grzaly.

Ale w twoim przypadku stoczenie tyle rotorow to już przesada. Niebardzo było z czego toczyć więc zostało niewiele i tu widzę największy problem w bezpieczeństwie.

 

Trzeba było robić na ostro, albo rant zmniejszyć.

W końcu nie będziesz jeździć tym autem sam, więc powinieneś pomyśleć o swoim bezpieczeństwie, osób które będą z tobą jeździć i o innych uczestnikach drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

świetne auto i dobre mody po za tym toczeniem tarczy bo dla mnie to drut kosztem bezpieczeństwa .

 

Zgadzam się z kolegą.

 

ELBE rozumiem ,ze Ci się koła podobają, że chcesz to spasować ale na boga to nie komuna, że nic nie można kupic.

Można znaleźć inne koła z normalnym rozstawem bez takiego druciarstwa (jak to kolega pisał) kosztem bezpieczeństwa.

 

 

czyli zaczyna sie robienie budy pod koła a nie kół pod samochód....

DOKÅADNIE !

 

Elbe przemyśl sprawę sobie na spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


Winfinity
×
×
  • Dodaj nową pozycję...