Skocz do zawartości

[E32] - 750IL - Lord Lukasz - Retro style


Lord Lukasz

Rekomendowane odpowiedzi

Oto moje kolejne BMW, e32 750iL, auto z roku 88, troche inne od typowego e32, auto w zasadzie było skazane na żyletki, ktoś zaczął bawić sie w montaż LPG i silnik umarł, przestało 2 lata i jak ją zobaczyłem odrazu decyzja że musze ją uratować , gaz wywalony, silnik ogarnięty i ogólnie końcowe prace kosmetyczne i udało sie uratować piękny zabytek.

 

 

wyposażenie:

 

- elektryczne regulowane, pompowane, grzane fotele przednie z pamięcią

- cały środek czyli boczki, deska,tunel w skórze

- tylne siedzenia elektrycznie składane

- szyby, szyberdach i lustra elektryczne

- sprawna klima

- sprawny telefon

- działające NIVO !!!

- spryskiwacze lamp i reflektorów

- radioodtwarzacz CD BECKER

- tempomat,

- poduszka kierowcy (w chwili obecnej kierownica zastępcza)

- ASC

- podgrzewana przednia szyba

 

17130185.th.jpg

 

74271834.th.jpg

 

17804229.th.jpg

 

52373507.th.jpg

 

63139017.th.jpg

 

68717474.th.jpg

 

83398414.th.jpg

 

83466127.th.jpg

 

86542284.th.jpg

 

16638104.th.jpg

 

11202262.th.jpg

 

53637304.th.jpg

 

55452403.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy później...
  • 1 miesiąc później...

Cześć Åukasz,dzwoniłem o ten samochód- wisiała dość długo na ogłoszeniu do tego gość dorzucał felgi zrobione na lustro które chciał sprzedać osobno ale były bez mocowania na dekle. Bardzo zależało mu na sprzedaży. Dość fajnie się prezentuje ,ale oczywiście dużo pracy musisz tam jeszcze włożyć. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • 3 tygodnie później...
Oto moje kolejne BMW, e32 750iL, auto z roku 88, troche inne od typowego e32, auto w zasadzie było skazane na żyletki, ktoś zaczął bawić sie w montaż LPG i silnik umarł, przestało 2 lata i jak ją zobaczyłem odrazu decyzja że musze ją uratować , gaz wywalony, silnik ogarnięty i ogólnie końcowe prace kosmetyczne i udało sie uratować piękny zabytek.

 

:/

 

 

Typowe teksty które mnie leczą to JUPI URATOWAÅEM TO AUTO !!!!!!

 

Auto widziałem i miałem okazję się przejechać i wcale nie było w złym stanie właściciel dbał o nie i zmienił z przyczyn paliwowych i też dlatego bo trafił się sznycel w E34 a nie tak jak piszesz że miało iść na żyletki.

A tak poza tym to auto jest spasione i w środku i na zewnątrz :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...