[E36] 316i Hellrot Sedan by Filipss

[Filipss]

16 godzin temu, Espinoza napisał:

Moim zdaniem jak uzbroi się w pełen m pakiet to naprawdę będzie dobrze na tych mito

Nie będzie tu m pakietu, jedynie dokładka przedniego zderzaka i myślę o nakładkach na progi też w tym szarym kolorze. M pakiet wykluczyłem ponieważ mam coupe w m paku, a sedan budowany jest z zamysłem zrobienia czegoś innego. Nie wiem czy jest na Syndykacie inne e36 bez m pakietu, kontrast musi być :)

2 godziny temu, DzikuCMS napisał:

Oryginalnie to nie powinien tylko dół zderzaka być bez czerwonego?

Taka konfiguracja wychodziła w najbiedniejszych przedliftach do 95, później było tak jak piszesz.

[Espinoza]

Aaa  bo wrzuciłeś zdjęcie na początku tematu gdzieś mi się ten zderzak m pakietowy przewinął, ale będzie tez ciekawie bez  a może jakiś zender lub ac schnitzer na przód? 

[Filipss]

16 minut temu, Espinoza napisał:

Aaa  bo wrzuciłeś zdjęcie na początku tematu gdzieś mi się ten zderzak m pakietowy przewinął, ale będzie tez ciekawie bez  a może jakiś zender lub ac schnitzer na przód? 

Na początku nie wiedziałem co będę z nią robić, m pakiet cześciowo skompletowany ale zostaje na półce. W planie jest dokładka Zendera, w zasadzie mam namierzoną ale jest problem z transportem. Na tył w planie blenda Hella ale również jest problem z wysyłką.

[Tomajx6m]

Mega jestem ciekawy jak to wszystko wyjdzie.

Szacun za pomysły.

[Sopel94]

Dobrze widziałem, że auto wystawione na zamianę?? 

[Filipss]

Temat zarósł mchem, warto byłoby coś napisać...

W temacie felg - przed nowym rokiem zawiozłem felgi do regeneracji, początkowo bez kombinowania nastawiłem się na klasyczne srebro jak w 99% innych Mito, znajomy namówił mnie na srebrny przełamany lekkim grafitem. Początkowo miałem mieszane uczucia ale jak pokazał mi skręcane AMG z tym kolorem rotora i polerowanym rantem dałem się namówić. Nie będzie tu żadnej kontrowersji, jedynie mam mieszane uczucia jak sprawdzi się to przy tym wzorze rotora. Felgi powinienem mieć do końca tygodnia więc na pewno pokarzę jak to wyszło. Dziś zamawiam 4 nowe kapcie 195/40 i mam nadzieje, że jeszcze w styczniu zrobię przymiarki (auto stoi 200km od mojego miejsca zamieszkania).

Czekam również na paczkę z gratami z ASO, głównie pierdoły estetyczne typu uszczelki szyb i klamek. Zamówiłem nabę, w środku wyląduje również kierownica Nardi Torino w ciemnym drewnie. Myślę, że dobrze skomponuje się z resztą dekorów. Cały czas poluję na rączki boczków oraz ręczny.

Z bardziej przełomowych tematów udało mi się dogadać z lakiernikiem na maj, wcześniej nie chce brać auta ze względu na temperatury i wilgoć, swoje musi odstać na słońcu żeby później nie siadło. Mi pasuje takie rozwiązanie. Wstępnie dogadałem się na malowanie frontu, boku kierowcy i dachu, nastawiałem się na malowanie całego lecz stwierdził, że skoro reszta jest w oryginale i nic się nie dzieje szkoda to ruszać. Lakiery mieszają sami, mają robić próbki żeby odcień ładnie wszedł. Widziałem sporo ich roboty na klasykach, robił mi też inne auto i zawsze efekt elegancki. Przy okazji lakierowania wymienimy uszczelki klamek, szyby przód i tył oraz nowa uszczelka szybra. Wszystkie elementy mają zostać zdemontowane, nie ma mowy o malowaniu do uszczelki. Dodatkowo zajmą się spasowaniem przednich lamp (nie zdecydowałem czy ZKW czy Yellow Bosche) oraz delikatnie zaklepiemy błotniki z przodu i tylu żeby przygotować je pod 10j które planuję na tyle, przód nie zaszkodzi na zapas 

Robię również podejście do renowacji spodu, myślałem, że uda mi się to ogarnąć na ten sezon ale terminy w sensownych warsztatach zabijają nie tylko cenowo ale i terminem. Ubzdurałem sobie, że chcę podłogę w kolorze budy i większość marudzi czy chce zapaćkać to co jest aktualnie woskiem. Wstępnie prowadzę rozmowy z człowiekiem który  zbudował nie jedną kozacką beemkę i samochód miałby do niego trafić w październiku, kwestia dogadania zakresu prac i zgromadzenia funduszów do tego czasu.

Aktualnie furka zimuje sobie w bezpiecznym miejscu na zgnitej stali , przy okazji świąt przepalona i zrobione kółeczko. Planuję też kilka rzeczy ale będę informował na bieżąco. Pozdro pany 

[BartoszzG]

do tych szarych dołów ten grafit na rotorze może dobrze robić

[Cholo]

Bardzo fajnie lecisz z tym e36. Będę zaglądać 

[Filipss]

Wydałem ostatnio parę złotych to się pochwalę.

Zakupy jeszcze z grudnia - Syndykatowe dywany, oryginalne pomarańczowe kierunki w doskonałym stanie(nie sądziłem, że tyle czasu zajmie mi szukanie czegoś takiego) i brakująca pokrywa akumulatora. Niestety akumulator jest za wysoki i pokrywa się nie domyka, chodź mam na to pomysł. Powiem więcej niebawem w kolejnym updacie jak przyjdzie co trzeba. 

 

 

Żeby nie było za kolorowo w piątek 13 lakier na rotorach się zważył i zamiast odebrać je w sobotę muszę poczekać tydzień ale chociaż opony przyszły jak trzeba.
Wybór padł na Federala ST1 195/40/17, na 8,5j powinno być syto. Odpuściłem 205, bo chce wypchnąć koło bez cięcia błotników z tyłu, mam taki zestaw o identycznych parametrach (17x8,5 et13) w coupe ale nie jest tak jakbym chciał pomimo, że błotnik jest ucięty.

 

 

I to co tygryski lubią najbardziej - trochę tematów z ASO.
Wpadły nowe uszczelki szyby przód + tył, uszczelka szybra, nowe listwy tył (to akurat do coupe), uszczelki do klamek (na foto tylko 2 ale są 4), śruby od zbieżności na tył, nowe wkrętki do wcześniej wspomnianych dywaników i wkładki do kasetnika (obudowę mam).

Kupiłem również nakładki na progi i drugi zderzak na tył, przedniego szukam - będą malowane kolor budy i zobaczymy jak to siądzie. Po drodze kilka dupereli które muszę wyrwać w używce - wiatrak wisko, wanienka pod zderzak i obudowa wisko.

Mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu dojedzie jedna ważna paczka i odbiorę felgi. Przyszła również kierownica i naba, ale dopiero za 2 tygodnie się pochwalę.

Dokupiłem regulację do betonów na tył których finalnie nie założyłem, bo siadało błotnikiem na oponie. Aktualnie jest ucięta sprężyna z W124 

W lutym planuję zabrać się za zbieranie części do konwersji na tarcze z tyłu i wentylowaną tarczę z przodu + czeka mnie uszczelnienie obudowy rozrządu bo ostatnio zauważyłem zapocenie.

Na Germanfest póki co nawet się nie zgłaszam, chyba, że jakimś cudem lakiernik uwinie się na tyle szybko, że uda się skończyć auto do tego czasu chodź nie chciałbym jechać na pałe i raczej premiera będzie na molo.

Pomysłów w głowie na tyle dużo, że sam się już gubię... W międzyczasie trochę zbieram się do odgruzowania coupe 320i która wcześniej się tu przewinęła - bliżej wiosny pewnie pojawi się temat.

Pozdro wariaty 

[Filipss]

Witam po kolejnej dłuższej przerwie i zapraszam do lektury co słychać u bieda germana.

Na pierwszy strzał, odebrałem felgi z renowacji. Na rotory położona powłoka, gumy wbite - zdecydowałem się na Federale 195/40/17, niestety opona okazała się ponadwymiarowa i siadło jak 205/40 z czego jestem średnio zadowolony ale już po fakcie. Pocieszam się dobrą markową oponą w cenie chińczyka.

Ostatnio wspominałem o pokrywie akumulatora która wcale nie będzie go przykrywała. Akumulator wyląduje w bagażniku, czekam na kompletne przeniesienie aku do bagażnika tak jak być powinno, a nie na pałe sam kabel. Więc pewnie zastanawiacie się co zostanie tam ukryte? Kupiłem zestaw Air Cups na przednią oś. Umożliwi to podniesienie auta w awaryjnych sytuacjach takich jak wjazd do stromego parkingu podziemnego czy wszelkie progi zwalniające. Kompresor jest na tyle mały, że powinien zmieścić się wraz z elektroniką w puszce akumulatora. Dzięki czemu auto będzie podnosić się dużo szybciej niż z kompresorem w bagażniku, nie trzeba też ciągnąć przewodów po całym aucie.

Wracając do rzeczy bardziej przyziemnych wzeszłym roku z nieznanych przyczyn wiatrak uszkodził obudowę robiąc w niej dziurę, przy okazji tracąc kilka łopatek. Kupione ładne używane za grosze, przy okazji wyszarpałem ładny skórzany ręczny, bo aktualnie jest bieda plastik. Dodatkowo kupiłem również stabilizator m pakowy na tył 18mm - tego również brak z fabryki.

Wpadła nowa kierownica, myślę, że dobrze skomponuje się zresztą drewna w aucie. Czekam jeszcze na nabę.

Jako że mam absolutnego pierdolca na punkcie drewna kolejnym elementem układanki są rączki. Stan jak na załączonym foto...

Korzystając ze swojego 5 letniego doświadczenia w detailingu trochę je odmłodziłem  W ruch poszły papiery 600-2500, efekt ponizej:

W moje łapy wpadła też ori dokładka ACS na tył. Przymierzyłem do luźnego zderzaka, ze względu na jej stan, brak zaczepu i była klejona nad wydechem odpuściłem temat i oddałem. Zamiast tego będzie zwykły dyfuzor na 2 rury oraz nowy końcowy tłumik.

Kolejną fajną rzeczą o której od zawsze myślałem, marzenie to za duże słowo. Oryginalne Yellow Bosche z kompletem zaczepów i idealnymi ślizgami. Znając dzisiejsze ceny nie mogłem się oprzeć, klosze oddane do polerki więc będą igły. Dodatkowo drugie klosze z kompletem zaczepów. Był plan na ZKW które leżą ponad rok ale poleżą dalej awaryjnie.

Docieramy do punktu programu, przymiarka felg. Bez ustawiania niczego na sucho. Naszła mnie refleksja na pomalowanie zderzaków, macie porównanie. Według mnie absolutnie nie, zostają szare.

Proszę się nie sugerować bębnami z tyłu, w marcu ich już nie będzie.

Druga przymiarka, dorzucone po 5mm dystansu przód tył. Prawdopodobnie lakiernik będzie wycinał nadkola z tyłu i może wejdzie z tyłu jeszcze 5mm.
Kupiłem również replikę dokładki ACS na przód, oryginał w naturze nie występuje, a szkoda byłoby ją rozwalić.

W przeciągu 2-3 tygodni ruszają prace serwisowe o czym pewnie w kolejnym poście.

[Thepiekarz]

Jak dla mnie całe auto w czerwieni lepiej wygląda niż te szare, reszta modów jak najbardziej na plus.

[Filipss]

11 godzin temu, Thepiekarz napisał:

Jak dla mnie całe auto w czerwieni lepiej wygląda niż te szare, reszta modów jak najbardziej na plus.

Owszem, ale jakby było w m pakiecie. Na ten moment nie przekonuje mnie to aczkolwiek mam kupione drugie zderzaki i nakładki na progi które mogę dać w kolor na próbę. Całe czerwone na zdjęciach wyglada bardzo zwyczajnie i nie wyróżnia się niczym.

Poniżej bliźniacze auto z USA które skłoniło mnie w stronę czerwonych zderzaków i dokładki zendera. Mam wrażenie, że poliftowy zderzak kompletnie zmienia cały look frontu i musi wpaść na 100%. Kolejna kwestia nie wiem czy zakładać halogeny białe/żółte czy zostawić bez. 
Przy szarych zderzakach trzyma mnie przekonanie, że to po prostu coś innego przez co auto się wyróżni na tle całej stawki. 

[Thepiekarz]

Jeśli chodzi o czerwony sedan i w m-pakiecie to numer 1 jak dla mnie jest to auto, na żywo urywało łeb.

Ale muszę powiedzieć że ten twój pomysł co dałeś też dobra opcja, a jeśli chodzi o halogeny to masz tyle opcji że jak zrobisz próby to na bank na coś się zdecydujesz. 

[--=CZARNY=--]

Zderzaki i progi czerwone mimo braku tego m-paka wyglądają poprawnie i spójnie z bryłą auta, natomiast szare jakos tak dziwnie na e36 to wygląda

[Scythe]

Szare zderzaki według mnie maja sens, jak odetniesz tez doły drzwi od listwy w dół na szaro. Poszedł bym w folie żeby ewentualnie swobodnie wrócić do oryginału.

 

Mimo wszystko skrycie liczę na kompletnego mpaka który zaora przy tym kolorze, kole i wysokości auta :).

[Espinoza]

Ja stawiam na poliftowy zderzak z dokładka zendera, coś innego na scenie niż m pakiet pozdro!

[ryyyan]

Zostaw ten dwukolor - mega to wyglada. 

[Bartek.P]

59 minut temu, ryyyan napisał:

Zostaw ten dwukolor - mega to wyglada. 

Napisz mu jeszcze że zielony to jedyny słuszny kolor

[Filipss]

2 godziny temu, Espinoza napisał:

Ja stawiam na poliftowy zderzak z dokładka zendera, coś innego na scenie niż m pakiet pozdro!

Polift będzie bankowo, dokładka Zendera póki co pod znakiem zapytania ale prędzej czy później wpadnie. 
Póki co liczę, że zepnie mi się budżet na lakiernika i mechanikę. Po konsultacjach z lakiernikiem malujemy dach, stronę kierowcy i front. Termin na początek maja.

Reszcie dziękuje za opinie 

[Filipss]

Mini update, klosze do YB zrobione. Niestety żółte szkiełka z jednej lampy są delikatnie jaśniejsze. Mam plan wyrównać to wkładając przysłony do lamp żeby przyciemniło od środka szkło. Zobaczymy jak to wyjdzie. 
Dodatkowo wpadła rozpórka kielichów na przód. 

[Filipss]

Fura wyciągnięta dziś z zimowej nory pojechało na serwis i kilka ulepszeń. 

[Filipss]

Tak prace ruszyły z byka tak szybko ustały, lakiernia proszkowa z której korzystam ma terminy na 2-3 tygodnie. 
Aktualnie czekamy na wahacze do konwersji na tarcze z tylu. 
 

Na przód wjechały tarcze Quaro, budżetówka z dobra opinią, klocki ceramiczne Trw. 
Porównanie jak siedzi nowe 325mm kontra stare niewentylowane 286mm poniżej.  Dekielki od piast będą nowe. 
Uszczelniony został również rozrząd i pokrywa zaworów, m43 dostało nowy termostat Behr, pompę wody z metalowym wirnikiem (siedziała jeszcze oryginalna), świece i olej. Motor w środku czyściutki, łańcuch idealnie napiety. O m43 można mówić różne rzeczy ale nie mogę narzekać na bezawaryjność i ekonomie tej jednostki, zepsuciem tego zajmę się pewnie kolejnej zimy. 

W międzyczasie przyszła paczka z nowymi listwami bocznymi, nowe spinki boczków, nowe śruby lamp, brakujące narzędzia do bagażnika i kompletne przeniesienie akumulatora do bagażnika. 
 

Zdjęcia dodane na dole, bo dodaje posta z telefonu. 

[Tomajx6m]

Bardzo fajnie idziesz z tematem.Czekam na więcej. 

[Filipss]

Pomału do celu, zawias tył siedzi. Zapadła pewna decyzja przez która niedługo pojawi się tu nowy temat. 
Po długich namysłach auto będzie ukierunkowane na top serie z małym plusem. W planie jest styling 5 w 15 calach, złożenie wnętrza i kierownica Nardi. Po lakierowaniu sukcesywnie będę odhaczał drobne bolączki i braki. 
Pewnie po majowce pojawi się mały update. 

[Filipss]

Trochę się nudziłem na majówkę…