[E36] 316i Hellrot Sedan by Filipss

[Filipss]

Witam serdecznie i zapraszam.

Zaczynając od początku, auto w moich rękach od 5 maja 2021.
Poszukiwania wymarzonej e36 trwały około roku, początkowo w planie było cabrio na wypasie minimum 323i, później rozszerzyłem poszukiwania do coupe, zmęczony oglądaniem "perełek" po blisko 30k obniżyłem wymagania do każdej budy oprócz compacta i r6, aż w końcu po przeglądaniu 3 razy dziennie ofert na olx zdecydowałem się obejrzeć tego sedana pomimo, że nie miał nic, coś czułem, że go kupię jak tylko zobaczyłem ogłoszenie. Szybki telefon, jadę oglądać, na miejscu wręcz oniemiałem, zauroczenie od pierwszego wejrzenia, okazało się, że sprzedaje ją dawny znajomy z pracy sprzed 4 lat więc szybko złapaliśmy wspólny język, negocjacje i stałem się właścicielem tej bestii z M43B16 pod maską. Wiedziałem, że będzie ciężko z poszukiwaniem gratów ale cieszyłem się z kondycji wozu, jest to swego rodzaju nowy zeszyt 1 września.

Pierwsza rejestracja w PL 14.08.2020, kilka lat przestała w DE, z tego co się dowiedziałem kosztowała 200 euro, przeszła przez ręce 2 handlarzy i Michała od którego ją odkupiłem. O dziwo katalizator na miejscu, brak drutów i patentów, stan zachowania i całokształt dużo lepszy niż 5x droższe egzemplarze, brakuje zestawu kluczy i zapasówki, zachowała się książka serwisowa, jakieś naklejki i instrukcja obsługi.  Bieda aż piszczy ale ma to swój urok.  Ku mojemu zdziwieniu oprócz klapy bagażnika lakier oryginał, brak rdzy pod uszczelką bagażnika z czym się jeszcze nie spotkałem. Oczywiście jest kilka zalążków rudej oraz trzeba pomalować dach bo ma odbarwienia od słońca. Prezentuje się dobrze, jak na oryginał wręcz bardzo dobrze ale dążymy do perfekcji. 

Vin nie wrzucam, bo nawet nie ma sensu tego pokażywać - nic tam nie ma.

Kilka fotek świeżo po zakupie, jak widać każdy koreczek w progu, brak poważniejszych wykwitów poza mocowaniem baku:

Przebieg w dniu zakupu 232 000km

Pierwsza awaria 24 maja 2021, padło wisko.

Długi czas myślałem co z nią zrobić, zostawić i trzymać w fabrycznym stanie, czy iść na grubiej z projektem. Zakupiłem E46 touringa 323i z M52b25tub w bardzo okazyjnej cenie po strzale w bok, jednak szybko sprzedałem, jak ma być swap to 2 vannosy nie wchodzą w grę, ma być silnik który występował tu fabrycznie. Swap nie jest priorytetem, M43 dzielnie woziło moją dupę po całej Polsce, zaliczyło kilka tras Białystok - Warszawa oraz wyjazd do Wrocławia, oczywiście bezproblemowo, spalanie na trasie 6 litrów więc śmiech. Pomimo braku klimy i 30 stopniowych upałów. Przez okres budowy mojej e46 dzielnie służyła jako daily i zrobiłem nią 8 tysięcy km od maja do października. Wymieniona oliwa na valvo 10w40, nowa odma, tuleje wahacza, 2 sworznie i wyżej wspomniane wisko dało receptę na sprawne auto. W sierpniu przeszła legalnie przegląd bez zastrzeżeń.

Padła decyzja, że jednak trzeba trochę ją zmodzić. Zakupiłem stylingi 5 16x7j z e39.

Przymiarka na aucie i już wiedziałem że sprężyny obniżające które chciałem kupić pozostawią duży niedosyt, a u mnie auto musi leżeć wpadł gwint tuning art z camberami od swagrów. Z tyłu niestety został seryjny amortyzator i sprężyna z W124, rozwiązanie chwilowe, nie bijcie
6 czerwca pierwsza metamorfoza:

Jak na 16 jako tako spasowane, wysokość względnie poprawna ale pozostawiająca względną funkcjonalność. Jedynie szkoda podłogi bo wiadomo, dostaje w dupę...

W międzyczasie wpadł mały detailing pomimo lakieru w świetnej kondycji, czystego wnętrza zawsze może być lepiej. Delikatnie odświeżony lakier, roczna powłoka kwarcowa, silnik opłukany z kurzu i dały bardzo przyjemny rezultat.

Dalsze kompletowanie fantów, boczki skórzane z indyviduala, ładne skóry z grzaniem i pompowanymi lędźwiami, długo poszukiwana dzielona kanapa, wpadł podłokietnik, trochę drewna, skompletowałem m pakiet na przód w pierwszym lakierze, oczywiście oryginał z kanałami, oryginalna dokładka i dokupiłem w aso szczeble i listwę usa. Dodatkowo wpadły lampy soczewkowe ZKW z kompletem zaczepów, podróba GT Classa (raczej na półkę, skusiła mnie cena), lampy z białym kierunkiem tył ori. Pomimo mocno ograniczonego budżetu przez przeprowadzkę do Warszawy staram się iść do przodu.

Zima spędzona w ciepłym garażu, poza przepalaniem niestety przestój ze względu, że stoi 200km dalej od mojego obecnego miejsca zamieszkania i braku funduszu:

Marzec 2022 okazał się trochę łaskawszy, styling się sprzedał i wlecą remotecki 16x8/9j, z tyłu nowe amortyzatory z T4 i betony co da receptę na dobry spas bez ping ponga. Boczki oddaje do malowania, na dniach koła lecą do renowacji, beemka dalej w Białymstoku, mam nadzieje, że do majówki będzie czas wrócić do domu i zabrać ją złożoną do Warszawy.

Kompletowanie drewna w trakcie, do boczków dostałem konsolę do renowacji, listwę nad schowek i półeczkę pod obc.

Idąc dalej za ciosem zakupiłem kompletny wózek od 323i, pomału będę kompletował graty do odnowienia i zimą wyląduje w aucie z przednimi hamulcami z e46 330i które zostały mi po założeniu bbk w daily e46.

Na pierwszy strzał zająłem się kończeniem i montażem tylnego zawiasu:
- amortyzatory z transportera t4 z customową przedłóżką 
- sprężyny betony nieznanego pochodzenia, odmalowane na niebiesko
- nowe podkładki gumowe pod sprężyny
- bonusowo odmalowane bębny (robota na "pół gwizdka" - rozwiązanie chwilowe aby nie straszyło do czasu zmiany na tarcze.)
+ kilka zdjęć stanu kielichów i wnęki aku

+ szybki detailing podłogi bagażnika

W międzyczasie odebrałem z renowacji boczki z Indyviduala, póki co z braku czasu wrzuciłem jeden.

Idąc dalszym tropem wnętrza udało się dorwać ładny dekor nad schowek, tzn ładny po polerowaniu, niestety tylko 2 z 3 zaczepów.

Małe przed i po, wpadła kierownica od sporta z forumowej coupe 328i od Patryka, niestety obszyta na nowo, nie jestem zwolennikiem obszywanych kierownic ale jest to zrobione całkiem dobrze, a cena była bardziej niż zadowalająca. Rozwiązanie tymczasowe, kiedyś wpadnie MT2 lub drewno. 

Kupiłem soczewki ZKW w przyzwoitym stanie z kompletem zaczepów, klosze oczywiście do polerki (lampy z 1991 roku).

W końcu odebrałem koła z polerki wibracyjnej, miały być zrobione w 2 tygodnie, przedłużyło się do 6... Był plan na czarne wnęki i polerowane fronty i ranty lecz nie udało mi się znaleźć nikogo kto podejmie się takiego zabiegu w normalnych pieniądzach.

Na przód i tył wpadło 185/50/16 bez rantu ochronnego więc oponka fajnie się ułożyła, nie będę dodawał zdjęć z przymiarek, pierwotnie był plan na 195/45 ale ta opona jest zbyt plackowata więc zdecydowałem się na 185/50 na 8j i 195/50 na 9j. Koła po zakupie były przymierzane na 205/45 i pasowało idealnie bez rolowania i kombinowania, po założeniu 195/50 wóz usiał błotnikiem na oponach więc szybka podmianka na 185/50 które zmieściły się dając szczelinę na kartkę papieru, już się dotarły i nie jest tak źle. Wiem, że większość z was jest zwolennikami 17-18 cali w e36 lecz póki co jest plan na utrzymanie jej w klimacie old schoolowego germana i budżet nie pozwalał na zbytnie szaleństwa.

Zrobiła się lekka pokraka, będę musiał wymienić mimośrody na nowe żeby troszkę zwiększyć prześwit miedzy oponą a błotnikiem nie rezygnując ze spasu a żeby jednak mniej obcierało. Błotników nie zamierzam rolować ani ciąć, za jakiś czas trzeba będzie je odświeżyć więc to co się wytarło zakonserwuję i będzie do tego czasu git.

Finalny look, szybki test po poskładaniu na trasie Białystok - Warszawa gdzie aktualnie będzie sobie mieszkać. Na koniec jeszcze dwa strzały z Youngtimer Warsaw. 

Pierwsza sesja na szybko przy garażu:

W sierpniu byłem umówiony na obłożenie na nowo fornirem konsoli centralnej, jest na tyle wysłużona, że nie ma sensu wkładać tego do auta. Zdecydowałem, że jeżeli coś modyfikuję/dokładam we wnętrzu musi to być w stanie zbliżonym lub lepszym do tego co było wcześniej. Przypadkowo natknąłem się na konsolę i kilka dodatków, kilka wymienionych wiadomości i zdecydowałem się na zakup. Zdjęcia które otrzymałem były mocno średnie, było ryzyko pomimo zapewnień sprzedającego, że elementy są w świetnym stanie. Całe szczęście się opłaciło.
Zestaw kupiony głównie dla konsoli (praktycznie idealna, lekkie pęknięcie na górze nad obc), chodź również listwa nad schowek jest w stanie idealnym i posiada komplet zaczepów (ta która jest obecnie ma 2 z 3 zaczepów i małe pęknięcie).  Gałka zostanie stara,  ta z zestawu może przejdzie renowację z uwagi na pęknięcia lakieru. Od początku kiedy kupiłem e36 wiedziałem, że musi być w środku ciemne drewno, do tego kiedyś wpadną rączki boczków i może pasująca kierownica.

Ostatnie prace wykonane przy aucie to dołożenie chromowanych ramek i przepolerowanie szyby licznika, przepolerowanie znaczka w poduszce (do wymiany), polerowanie i montaż drewna oraz odświeżenie lakieru. Proszę nie bić za korbki i konsolę z elektryką, chęć założenia była silniejsza ode mnie. Elektryka oczywiście w planie ale na zimę.

W planie oczywiste z oczywistych - elektryka szyb, wiązka grzanych foteli + pompowanie, obc18, klimatyzacja przy swapie, ogarnięcie i założenie soczewek, skompletowanie reszty m pakietu, ogarnięcie lakiernicze + prace związane z konserwacją i renowacją podwozia, skręcane 17 i masa innych pierdół. Swap będzie wisienką na torcie, póki co nie zapadła decyzja czy będzie to 320i z racji pozostawienia małego napędu czy też 328i, pożyjemy zobaczymy.
Nie będzie to przemiana trwająca pół roku ze względu na ograniczony budżet, mimo to staram się działać ile mogę.

[Oleeek]

Czyta się super, ogólnie wygląda na prawdę ładnie! 

Ja osobiście uwielbiam w sedanie Gtclass oraz zderzaki w kolor nadwozia. 

Myślę, że 18 cali w e36 z rantem robi największą robotę

Powodzenia w dalszej budowie! 

[Lelek]

Wciągający i zachęcający występ. Czekam na dalszy rozwój sytuacji.

[atos1987]

Bardzo lubię czytać takie opowieści okraszone zdjęciami. Widziałem właśnie zdjęcia z Youngtimer Warsaw i zaciekawiło mnie to auto a tu cyk temat na Forum u nas. 

Co do e36 to może i bieda edyszyn ale jaka frajda jak teraz ją doposażasz. Będę bacznie obserwował temat.

[Sopel94]

Podobny rówieśnik do mojej. Też hellrot i bieda, no i 1.6 tyle, że coupe. Tak jak u ciebie stan blachy i całego auta przesadził o kupnie. Jest już środek uszyty i 3tlg, także sporo ciekawych fantów, ale jak będzie coś szło płynniej to też cos dodam. Trzymam kciuki i powodzenia w modach bo baza zacna 

[Głodek]

Ja bym ją zostawil tak jak jest ,ma swój urok ,

Ewentualnie jakieś dodatki ,ale to już w twojej głowie siedzi ,

Jest super ,i niech tak zostanie 

[qbak]

Chciałem napisać że masz zdrowie chłopie, ale w sumie z moim chrupkiem...

Działaj, ważne że Ty ją kochasz

[kaawoo]

Może i jest bieda, ale miło popatrzeć w jakim jest stanie  Pomyśl sobie nad czarnym sufitem bo by fajnie tam siadł.

[Thepiekarz]

Faktycznie bieda jak su..nsyn Ale życzę powodzenia i czekam na kolejne aktualizację będę zaglądał.

[Panama]

Mówicie bieda...  można tak powiedzieć i tak jest. Potencjał jest spory, nawet bez m paku z dobrym kołem dopracowaniu szczegółów taka wersia będzie robić robotę podoba mi się... Kierownice zmienił bym tylko na serducho... będę śledził działania i powodzenia w budowie.  A i czerwona szybsza jest... Pozdro 

[ryyyan]

Daleka droga przed tobą ale idziesz w dobrym kierunku. Pozdro

[Rybka]

Bieda biedą, ale chyba będzie warto tu zaglądać. Dobrze idziesz, kibicuje 

[Bartek.P]

Może i bieda ale niektórym udaje się wyrwać z takiego środowiska. Chłopak jest na dobrej drodze więc będę kibicował. Powodzenia.

[jacoo]

Może i nawet taniej będzie doposażyć niż robić na nową cała blacharkę i lakier   będę zaglądać do tematu bo fajnie się to czyta 

[FireBlade]

Zapowiada się ciekawie, będę zaglądał napewno  

[kamil]

czerwony sedan z tak zdrową karoserią to juz jest wielki sukces. Reszta to sama radosc z kompletowania i szykowania vinu pod siebie . Czuje ze bedzie ciekawy projekt

 

[Tomajx6m]

Powodzenia.

Kolor robi robotę 

[Filipss]

Jestem zaskoczony tak miłym przyjęciem i odbiorem wozu, jest to dodatkowa motywacja żeby iść do przodu.
Pewne plany się klarują, aktualnie powoli zabieram się za poszukiwania lakiernika i kogoś kto ładnie ogarnie mi spód, jeżeli ktoś ma namiary na sprawdzoną osobę której można bez strachu powierzyć auto na terenie podlasia/mazowieckiego proszę o info. Przechodziłem temat konserwacji i ogarnięcia wózka w E46 i +/- wiem z czym to się je, co poprawić na przyszłość. Foto królika doświadczalnego poniżej, kumaci od razu zauważą, to tylko daily do jeżdżenia, a nie walenia konia w garażu.

 

Wracając do tematu sedana kupilem kilka dupereli z ASO:

-Temat z oczywistych - podszybie, stare podmęczone, zdemontowane, wyczyszczone, założone nowe na nowych spinkach. Detal którego nie widać na pierwszy rzut oka ale kto wie ten wie. Po demontażu okazało się, że zadomowiły się tam mrówki które zostały wysiedlone.

-Listwa usa z prawidłową strukturą, ta poprzednia była gładka i wyglądało to mizernie. Fajnie, że pomimo upływu czasu stare listwy nie odróżniają się od nowej.

-Nowe śrubki kierunkowskazów, wybaczcie brudne łapy 

-Chromowany emblemat SRS kierownicy

Do następnego.

[Oleeek]

Godzinę temu, Filipss napisał:

Jestem zaskoczony tak miłym przyjęciem i odbiorem wozu, jest to dodatkowa motywacja żeby iść do przodu.
Pewne plany się klarują, aktualnie powoli zabieram się za poszukiwania lakiernika i kogoś kto ładnie ogarnie mi spód, jeżeli ktoś ma namiary na sprawdzoną osobę której można bez strachu powierzyć auto na terenie podlasia/mazowieckiego proszę o info. Przechodziłem temat konserwacji i ogarnięcia wózka w E46 i +/- wiem z czym to się je, co poprawić na przyszłość. Foto królika doświadczalnego poniżej, kumaci od razu zauważą, to tylko daily do jeżdżenia, a nie walenia konia w garażu.

 

Wracając do tematu sedana kupilem kilka dupereli z ASO:

-Temat z oczywistych - podszybie, stare podmęczone, zdemontowane, wyczyszczone, założone nowe na nowych spinkach. Detal którego nie widać na pierwszy rzut oka ale kto wie ten wie. Po demontażu okazało się, że zadomowiły się tam mrówki które zostały wysiedlone.

-Listwa usa z prawidłową strukturą, ta poprzednia była gładka i wyglądało to mizernie. Fajnie, że pomimo upływu czasu stare listwy nie odróżniają się od nowej.

-Nowe śrubki kierunkowskazów, wybaczcie brudne łapy 

-Chromowany emblemat SRS kierownicy

Do następnego.

Świetny ruch z tym podszybiem!

Widzę ramki Dobrzański Kraków!

[agressor]

Świetne drewno w środku, jak miałem moją E36 to marzyłem o tym

[Filipss]

Witam ponownie po przerwie, przez ostatni okres zbytnio nic się nie działo, było to częściowo spowodowane utratą pracy. We wrześniu odwiedziliśmy event Take a stance w Bydgoszczy. Sezon dobiegł końca, w zeszłym tygodniu sedan odstawiony na zimowanie. Aktualnie zbieram fundusze i układam sobie plany w głowie.

Priorytetowo stawiam malowanie, po konsultacjach z lakiernikiem będę wiedział na co się nastawiać. W planie jest pozbycie się większości niedoskonałości (najlepiej wszystkich, zobaczymy na ile budżet pozwoli). Jeżeli będzie kiepsko, zrobię to co konieczne, a przez zimę 2023-24 pomaluję całe auto już bez kompromisów.
Przy okazji malowania nowe OEM uszczelki klamek i tylnej szyby, pewnie dojdą do tego jakieś detale.

Kolejną kwestią jest ogarnięcie zawieszenia, 27 letnie tuleje mają już dosyć. Chcę wymienić każdy element, jeszcze nie zapadła decyzja czy auto pójdzie na full poli czy na klasycznych tulejach. Całe zawieszenie w proszek, śruby w ocynk, nowe przewody hamulcowe, z tyłu wahacze z tarczami i przód na wentylowanym 286 mm, miały być 325mm od 330i lecz na ten zestaw jest plan gdzie indziej, a 102km spokojnie obsłużą te 286mm.
Przy okazji serwis silnika z odświeżeniem komory, póki co zostaje m43 ale niech chociaż nie straszy pod maską.

W planie był m pakiet ale auto zostanie na szarych zderzakach, ma to swój urok, z przodu będzie oryginalna dokładka Zendera, cały czas szukam blendy hella na tył, może ktoś coś słyszał/posiada?

Soczewki ZKW na dniach oddaje do regeneracji, szukam oryginalnych kierunków w ładnym stanie lub zdecyduje się na nowe.

Remotec sprzedany, zapadła decyzja przejścia na 17 cali dzięki czemu podłoga trochę odetchnie
W piątek przyjechały do mnie Mito w specyfikacji 17x8,5 et13 - w listopadzie przymiarki. Jeżeli po zakończeniu wszystkich innych ważniejszych tematów zostanie trochę funduszu planuję przebudowę tyłu na 10 cali. Jeżeli się nie uda 8,5 też mnie zadowoli - kwestia czasu i na pewno będzie szerzej.

Poza konkursowo po sprzedaży daily touringa e46 330xi szukałem jakiegoś następcy o oznaczeniu modelu e9X lub e8X, zupełnie przypadkowo w moje ręce wpadło e36 coupe - bardzo spontaniczny zakup. Egzemplarz w miarę rokującym stanie, póki co na daily nie szkoda, a z potencjałem do zrobienia bardzo przyzwoitego auta.
Pod maską poczciwe m52b20, pełen m pakiet z VIN za bardzo przyzwoite pieniądze, może za jakiś czas doczeka się tematu. Póki co wisi drugi tydzień na podnośniku i prostujemy tematy mechaniczne.

 

Enjoy!

[Filipss]

Mały update z przymiarki. Proszę nie czepiać się za bębny, na sezon będą tarcze i będzie po ludzku to wyglądać, bo póki co zdaję sobie sprawę, że jest komedia. Przy remotecach hamulce nie były widoczne więc nie stanowiło to problemu.

Mam lekko mieszane uczucia, felga siedzi dobrze ale to już trochę inny vibe niż było wcześniej. Wysokościowo będzie niżej, auto leżało na lewarku, a nie chciało mi się już kombinować z większą ilością desek pod felgi.

Co do reszty zaplanowanych tematów narazie podchodzę spokojnie, bo dalej mam niestabilną sytuację w pracy i wpakowałem już sporo siana w coupe z poprzedniego posta która zaczęła płatać sporo figli.

[Espinoza]

Moim zdaniem jak uzbroi się w pełen m pakiet to naprawdę będzie dobrze na tych mito

[DzikuCMS]

Oryginalnie to nie powinien tylko dół zderzaka być bez czerwonego?

[Sopel94]

Podobnie jak u mnie  czekam na rozwój sytuacji. Może moja kiedyś też się doczeka tematu. Czerwone najlepsze, pozdro.