[E31] 850ci Manual Hubert

[hubert_96]

Witam

Trzeba rozruszać trochę to forum więc wjeżdża kolejne z aut  przynajmniej będę miał pamiątkę

Jest to 850 europa z VINU manual na czerwonych sportach dosyć ciekawe zestawienie kolorystyczne ale tak naprawdę całe do roboty.

Po obejrzeniu E31 na GF21 znów nabrałem na nią sił

W 2016 roku udało mi się zakupić oto ten egzemplarz od chłopaków z BRP, który skrupulatnie odbudowuje, było to 1 auto typowo do odbudowy więc zostały popełnione wszystkie błędy przy takiej operacji jakie się da.

W pierwszej kolejności zamiast ogarnąć mechanikę to zachciało mi się nowego lakieru i tak oto oddałem ją do lokalnego "malarza" i teraz już rozróżniam lakierowanie auta za 3 a za 20 tysięcy ehh

Po lakierowaniu i zobaczeniu jakości tej roboty próbowałem się ratować Grabolem wyciągnął podsufitkę dał mi żebym zawiózł ją do tapicera, to samo tylną półkę, oraz przeprowadził kompletny detailing całego auta i na ten moment cieszyło już moje oko ale to dopiero początek problemów.

Na początek wleciał rondell 0058 w 18 i 2 szerokościach.

[MAREK GERMAN]

Ja je*** ile Ty masz tych aut hehe , ale spoko że tutaj się pokazałeś , leć dalej z tematem czekam na więcej 

 

Pozdro

[Bartek.P]

A ja się zastanawiałem co to za ruch na forum się zrobił. Nie ma co się dziwić jak jedna osoba 4 tematy założyła w 2 dni. Co auto to lepsze. Życzę powodzenia w dalszych kodyfikacjach, napewno będę zaglądał.

[Espinoza]

Chłop co ma fury  obserwuje wszystkie tematy i szanuje za ogromną zajawe do BMW

[kumor07]

Kolejny „kolekcjoner” dobre auta w garażu ! 850 w manualu kozak !

[hubert_96]

3 godziny temu, MAREK GERMAN napisał:

Ja je*** ile Ty masz tych aut hehe , ale spoko że tutaj się pokazałeś , leć dalej z tematem czekam na więcej 

 

Pozdro

Jeżdząc na lokalne zloty zawsze moje auta robiły wow, już nie chodzi o stan a o to, że jest to coś unikatowego. Dopiero jak Hubert wyciągnął mnie na melo na molo to dopiero zobaczyłem jak daleko jestem od tych aut co były na miejscu, nawet nie wyobrażałem sobie, że można stare auta doprowadzić do takiego stanu i też chciałem dążyć do stanu salonowego, a tak zaczęła się moja przygoda z Syndykatem.

Później przewinęła mi się przepiękna M5 E39, odziwo miała podobno ją kiedyś pewna "Pani" z Syndykatu ale słuch o niej zaginął. Żałuje do tej pory bo była wręcz w idealnym stanie i po pewnym czasie przyszedł mi na nią pomysł. Mam nadzieję, że uda mi się ją odkupić od obecnego właściciela.

[dyziux666x]

Jeśli Mka byla na indywidualnych blachach to fakt miała ja pewna kobieta 

[hubert_96]

8 minut temu, dyziux666x napisał:

Jeśli Mka byla na indywidualnych blachach to fakt miała ja pewna kobieta 

Na pewno była na gwincie KW i miała jakieś skręcane koło, do tego była lakierowana w tym samym warsztacie co @KUJON takie też informacje dostałem od niego z tego co pamiętam to też właśnie chyba była z Tarnowa  szkoda strasznie bo auto było dopchane pod każdym względem i żałuje obecnie sprzedaży

[dyziux666x]

Tak było OZ Mito jak dobrze pamiętam 

[hubert_96]

Teraz, dyziux666x napisał:

Tak było OZ Mito jak dobrze pamiętam 

Dokładnie, skręcony na kanapkę.

[lapka666]

Dobry świr jesteś!!!! Drugi Gamek się zrobi. I dobrze. Brakuje takich maniaków.

[hubert_96]

4 minuty temu, lapka666 napisał:

Dobry świr jesteś!!!! Drugi Gamek się zrobi. I dobrze. Brakuje takich maniaków.

Miałem okazję się z nim poznać i pogadać chwilę na GF, ale pewnie ja jak i on słabo to pamiętamy 

[gamek2]

5 minut temu, hubert_96 napisał:

Miałem okazję się z nim poznać i pogadać chwilę na GF, ale pewnie ja jak i on słabo to pamiętamy 

Serio? Nie pamiętam 

[hubert_96]

4 minuty temu, gamek2 napisał:

Serio? Nie pamiętam 

Ja pamiętam tylko tyle, że pytałem się czy mocno się rysują płytki w garażu, i że sprzedajesz oprawki a czego ty się ode mnie dowiedziałeś to nie mam pojęcia bo, że był to piątek to można było jeszcze grubo polecieć      

[hubert_96]

Po ogarnięciu jako tako spraw wizualnych postanowiłem wziąć się za podłogę oraz cały silnik.

Niestety nie posiadam zdjęć spodu bo gdzieś mi wyparowały, ale ogarnęliśmy wszystkie ogniska korozji od spodu. Została również cała zabezpieczona podłoga na nowo a do tego wszystkie nadkola, osłony termiczne, przewody hamulcowe, paliwowe. Oddane zostało również całe zawieszenie do piaskowania i do polakierowania na czarno.

 

I tutaj zaczął pojawiać sie problem o ile podłoga została wykonana dobrze to miał też do rozebrania cały silnik oraz złożenie go na nowo, wszystko co sobie zażyczył miał nowe, od sprzęgła, rozrządu po przewody zapłonowe.

 

Przyszedł ten dzień, przyjeżdżam, oglądamy spód, no ładnie mówię. Chcę żeby odpalił, a tam silnik chodzi jak w starym traktorze, maskę buja na boki, telepie w każdą stronę. No załamałem się, tyle kasy poszło się j*ebać. Zapewnia mnie, że wszystko się ułoży. A jak nie wierzę to żebym mu nie płacił i przyjadę jak będzie ok. Do tego jeszcze u niego jakiś klient przyrysował mi zderzak przód i rozwalił kierunkowskaz, gdzie w samymy aso kosztuje chyba 1500zł a ubezpieczyciel mi wszystko wycenił na 1000zł gdzie za kierunkowskaz wpisali zamiennik 100zł. Dzwonią do mnie pytają się czy akceptuję, a ja nadal drążę temat, gdzie oni mają te kierunki to z chęcią wezmę na zapas ale usłyszałem niestety, że nie posiadają takich informacji, no k*rwa szok i niedowierzanie. Już straciłem wszystkie chęci do tego samochodu.

 

Jedyna decyzja od razu telefon do red block works i jadę na weryfikację, bo jestem laikiem w pewnych sprawach no ale sory nowo złożony silnik nawet dla mnie nie powinien tak chodzić.

 

Zajeżdżam do Kamila i zostawiam samochód i wracam do domu, a po 10 minutach dostaje telefon, że tam się wszędzie leje i po trasie 70 km zgubiłem już cały olej, a przypominam, że wszystkie uszczelki były nowe z ASO.

[Brodi97]

Szok i niedowierzanie jak sie to wszystko czyta, nie trzymaj w napięciu tylko wrzucaj dalsze info haha 

[hubert_96]

24 minuty temu, Brodi97 napisał:

Szok i niedowierzanie jak sie to wszystko czyta, nie trzymaj w napięciu tylko wrzucaj dalsze info haha 

Mój kochany mechanik po wypiaskowaniu kolektorów i polakierowaniu, nie oczyścił ich z piasku, efekt z tego taki, że motor zatarty. Na 12 cylindrze 0.5 bara kompresji.

No k*rwa dramat. Szybki telefon do kochanego mechanika i oczywiście wszystkiego się wyparł, ehh szkoda gadać nie chciało mi się już z nim droczyć bo i tak w sumie kasy nie dostał za żadną z robót.

Decyzja była szybka Kamil miał taki motor zrobiony dla siebie na półce więc szybka negocjacja i wsadzamy. Ale to dopiero początek kwiatków co robiliśmy po poprzednim mechaniku.

 

Wyjmując motor okazało się, że tak do**erdolił sprzęgło, które było nowe, że wszystko się pokrzywiło.

 

 

[qbak]

Jprdl dobra cofam co mowilem o swojej czarnej, dobrze ze nic tam strasznego nie wyszlo hahahha

[gamek2]

4 godziny temu, hubert_96 napisał:

Ja pamiętam tylko tyle, że pytałem się czy mocno się rysują płytki w garażu, i że sprzedajesz oprawki a czego ty się ode mnie dowiedziałeś to nie mam pojęcia bo, że był to piątek to można było jeszcze grubo polecieć      

No to nie pamiętam nic z tej rozmowy

[hubert_96]

48 minut temu, gamek2 napisał:

No to nie pamiętam nic z tej rozmowy

Będzie okazja nadrobić, ja też mam tylko przebłyski 

[atos1987]

Czy ja dobrze kojarzę to e34 ze zlotu na "Zajazd Pauza"? Chyba jeszcze w 2019 

[hubert_96]

7 minut temu, atos1987 napisał:

Czy ja dobrze kojarzę to e34 ze zlotu na "Zajazd Pauza"? Chyba jeszcze w 2019 

Jeszcze wtedy była bez mtecha i ze starym wnętrzem ale tak to ta nawet mam kilka zdjęć z tej imprezy

[Bartek.P]

To że nie dostał kasy to mało. Za taką akcję partacz, bo mechanikiem bym go nie nazwał, powinien zapłacić za nowy silnik a stary sobie zabrać i się na nim uczyć od nowa swojego fachu.

[hubert_96]

2 minuty temu, Bartek.P napisał:

To że nie dostał kasy to mało. Za taką akcję partacz, bo mechanikiem bym go nie nazwał, powinien zapłacić za nowy silnik a stary sobie zabrać i się na nim uczyć od nowa swojego fachu.

I ty to wiesz i ja? Ale co ja tak naprawde miałem zrobić? Dla mnie temat był zakończony, nie chciałem więcej widzieć tego człowieka na oczy, ja ogarniając tyle aut na raz nie miałem ochoty ani czasu sie z kimś szarpać bo i tak miałem dużo problemów w tym czasie.

 

Tutaj kilka fotek z wsadzenia nowego silnika.

[Rudy Hiszpan']

Chyba kojarzę auto z wizyty u Grabola niecałe dwa lata temu / trochę ponad rok?