[E36] Chudy666 318i

[Chudy666]

Uszanowanko,jestem Dawid i przedstawiam mojego "smerfa" aktualnie w trakcie przywrócenia do życia.

Od początku..Samochód nabyłem w listopadzie zeszłego roku i zakupiłem go by uratować go przed zezłomowaniem i nadać mu drugie życie.Przy okazji spełniłem marzenieo posiadaniu e36 cabrio. 

Stan jak widać,podłoga jeszcze do uratowania,na każdym elemencie inny odcień niebieskiego koloru,nie działający półautomatyczny dach,panosząca się rdza..Motor 1.8i,ale to nie on jest tu najważniejszy

Więc padła decyzja o uratowania tego egzemplarza,podłoga zrobiona na nowo,zakonserwowana,wygłuszona.

Nowy lakier (Laser blau metallic) o oznaczeniu A59 z palety Mini.

Elektryka,wnętrze,wygłuszenia, nosek,lampy - wszystko składane na nowo.Wnętrze pozostało obecnie to które nabyłem z autem,ale to kwestia dni i planowane są czarne Vadery.

Obecnie samochód czeka na felgi O.Z Futura 17',na dniach powinny trafić na auto.

Na dniach wpada także blenda przód USA

Kiera serducho(bez multifunkcji)

Lusterka M

Nakładki na progi M

Oraz wszystkie brakujące elementy wnętrza 

W dalszych planach :

Wspominane wcześniej Vadery

Cupholder w schowku

Spryski 

Hamulce od 2.8

Czas pokaże jak szybko uda się wszystko ogarnąć i dumnie reprezentować Polish Definition

Póki co bez hejtu proszę,aczkolwiek wszystkie porady jak i słowa krytyki co robić,czego nie robić mile widziane .

Tak jak wspominałem,obecnie auto jest przywrócone do stanu jezdnego,i wieeeeele jeszcze przed nami,dlatego wierzę że z pomocą dobrych ludzi uda mi się stworzyć naprawdę ciekawy projekt!

Pozdrawiam

[KUJON]

Akceptuję i jestem ciekaw rozwoju sytuacji, bo widziałem na forum że jeden tutaj jeszcze większego gruza w kabriolecie wyprowadził na ludzi, dlatego kibicuję  

[Wisnia135i]

Fajnie że, chciałeś ratować a nie poszła na żyletki to się zawsze ceni  bo, przy takich  jest  najwięcej  roboty.Z innych rzeczy fajnie  jak bys wrzucił foty jak przebiegaly prace, napewno  lepiej by temat wyglądał a i aktualnego stanu  lepsze foty by się przydały  bo, te co dodałes  to widać różnice przed i po,  aczkolwiek  powiedziałbym że, lakier mega słabo wygląda  choć zapewne  to kwestia właśnie jakości fot...

[Chudy666]

Odzyskam zdjęcia z prac (a jest ich sporo) to dodam zdjęcia i bardziej szczegółowo postaram się wszystko opisac 

[///BoguŚ///]

Fajne e36 , dobrze ze trafiła do kogos kto o nia zadba a nie zaspawa dyfer i zawita nia na majowce w toruniu . Popraw kierunki w blotnikach , zciagnij żółta folie z halo i bedzie dużo lepiej . 

[Łukasz ///3]

Ciekawy jestem co z tego będzie, od siebie zmień kierunki w błotnikach stronami bo masz źle założone 

[Michaś 523i]

13 godzin temu, KUJON napisał:

Akceptuję i jestem ciekaw rozwoju sytuacji, bo widziałem na forum że jeden tutaj jeszcze większego gruza w kabriolecie wyprowadził na ludzi, dlatego kibicuję  

hmmmm 

[Michaś 523i]

nie to że marudzę (jak zwykle) ale kierunki na błotnikach założone są pod wiatr 

czekam na zdjęcia z prac

[Chudy666]

Siemanko,zgodnie z obietnicą odnalazłem zdjęcia z prac nad moim e36,więc mogę Wam przybliżyć temat nieco bardziej niż w pierwszym amatorskim poście

Tak wyglądało wszystko 2 dni po zakupie i oddaniu do demontażu...

Bez wygłuszenia bagażnika,w wielką plamą od oleju na dywanie,bez plastików,kratek itp itd...

Więc padła definitywna decyzja o przywróceniu tej sztuce nowego życia...

Jak już podłoga została doprowadzona do porządku, trzeba było wyeliminować rdzę,więc to co dało się wymienić,jak drzwi czy błotniki zostało wymienione.

Wizja lakieru była podjęta już wcześniej,padło na kolor Laser blau metallic z palety Mini o oznaczeniu A59 Oczywiście zmieniono wszystko co było trzeba,czyli nosek,lampy przód na soczewce ZKW,lampy tył,zakupiono i podłączono antenę,oraz wpadły wszystkie brakujące plastiki i wygłuszenia. Niestety z tego etapu mam mało zdjęć,za co serdecznie przepraszam ..

Odświeżona została tapicerka,dywan,zamontowane wszystkie głośniki,nowe radio i każdy brakujący kabelek. 

Obecnie jak pisałem auto czeka na nowe felgi oraz na nowy środek,jak tylko będzie wszystko na aucie to zaktualizuje. 

Póki co wygląda jak wygląda,jest jeszcze masa rzeczy wymagających poprawek,aczkolwiek wszystko z fartem i na spokojnie,moja satysfakcja uratowania tej sztuki przed pocięciem na żyletki jest ogromna,a będzie jeszcze lepiej ...

Wpadła blenda USA,zmieniono kierunki,na pierwszym planie nowy hokej (czeka na montaż)nowe halogeny,oraz nowa kratka zderzaka,lustra M,i pewnie kilka rzeczy których nie wymieniłem. 

Sorry za jakość oraz ilość zdjęć,nie mam ich ani więcej,ani lepszej jakości.

Mam nadzieję że projekt będzie kiedyś godzien miana Syndykatowego 

Póki co brniemy w to dalej,wszystko na spokojnie.

Pozdrawiam!

 

[qbak]

Wyzwanie, również finansowe, ogromne. A jak mechanicznie ?

[Chudy666]

Na chwilę obecną bez większych ingerencji,wszystko seria poza zawieszeniem gwintowanym.Silnik po wymianie wszystkich płynów,filtrów,nowe kable i świece,dołożona rozpórka przód,hamulce seria(w planach są od 2.8) generalnie nie mam się do czego przyczepić. Narazie zostaje to skromne 1.8,co dalej czas pokaże

[Bartas]

Zapał masz niezły- przyznaję. Osobiście bym po prostu kupił inny egzemplarz
Wrzuć jeszcze kilka aktualnych zdjęć wnętrza. Tam też pewnie doradzimy
Działaj, kibicuję.

Pozdrawiam,
Bartas

[qbak]

Pytam bo ja zapuszczonego kebsa ogarnialem blisko 3 lata zeby wyjsc na prostą po polakach-druciakach

[Michaś 523i]

lubię takie prace ale 3stop nie wyjęty do lakierowania, ślizgi zderzaka w kolor, amortyzatory zderzaka przedniego też w kolor, podłogę pod dywanem zasmarować - serio nie można było podejść uczciwie do tego - czy szykujesz pod giełdę?

[Chudy666]

Cenię Twoje uwagi,można było,aczkolwiek nie na każdą pracę w danej chwili miałem wpływ,jak pisałem wcześniej-wszystko będę starał się poprawić,ulepszyć bądź wymienić na nowe

[Wypych]

Sam ratowałem gruza, ale z całą podłogą i innym nieco podejściem do tematu. Tutaj ten nazwijmy to "remont" zrobiony bardzo podwórkowo, zobaczymy jak to poskładasz... 

[Wisnia135i]

2 godziny temu, Wypych napisał:

Sam ratowałem gruza, ale z całą podłogą i innym nieco podejściem do tematu. Tutaj ten nazwijmy to "remont" zrobiony bardzo podwórkowo, zobaczymy jak to poskładasz... 

No przy takim stanie  najlepiej  było zrzucić  wszystko, podłogę oczyścić  do zera  i  czarno na białym co i jak...  zrobić blacharkę  porządnie  zabezpieczyć  z 2 stron  i  spokój na  lata... 

[Thepiekarz]

Nie no z tą podłogą to serio grubo pojechane Czekam na dalszy rozwój sytuacji. 

[Piorun]

moim zdaniem, ten kolor, mówiąc delikatnie,  zwyczajnie nie pasuje..

[kamil]

Bardzo odważnie jak na to forum.  Jestem ciekawy jakie kolejne kroki. 

[Chudy666]

Powitać. Z perspektywy czasu,fakt-odważnie poszedłem zgłaszając się tutaj, aczkolwiek nie żałuję i dzięki temu jestem tu z Wami .

Ale do sedna-po kilku rozkminach,problemach,ciężkich rozmowach-samochód zostaje ponownie rozebrany i robiony jeszcze raz-tak jak przystało.Niestety człowiek uczy się na swoich błędach, stąd powyższa decyzja. Relacje postaram się aktualizować na bieżąco,aczkolwiek nie obiecuje że się to uda z racji mojej pracy.

Międzyczasie zacząłem uzupełniać brakujące elementy wnętrza lub wymieniać te istniejące.Tym sposobem :

-po ponad pół rocznych poszukiwaniach nabyłem szarego łokcia (oczywiście do obszycia ale jest)

-kiere serducho (również do obszycia)

-zaślepki hardtopa 

-osłony wylotu pasów 

- cupholder w tunel

-ori gałke M

-szczeble w zderzak 

Oczywiście to tylko początek,reszta już się zamawia i na dniach powinna dotrzeć, pozostałe fanty w planach i dopiero jak dotrą będzie się czym chwalić ;)

Poza tym, jeśli czyta moje wypociny ktoś kto posiada na sprzedaż kompletny telefon na kopytku bądź wie gdzie lub u kogo mam owego szukać- będę szczerze wdzięczny.

[qbak]

No i dobrze, działaj. Wiem jaki to ból wracać do czegoś dwa razy

[Michaś 523i]

chwycić szary tunel pod łokcia do cabrio nie jest łatwo -gratki

czekam na aktualizację

[Chudy666]

3 godziny temu, Michaś 523i napisał:

chwycić szary tunel pod łokcia do cabrio nie jest łatwo -gratki

czekam na aktualizację

Dziękować. Obserwując Twój profil wiem że Ty też się go naszukałes trochę  A gdzie tu telefon.... :D 

[Wisnia135i]

No niestety tak to bywa jak za pierwszym razem odwali się manianę to , potem trzeba robic drugi raz i zaś koszta.. Mam nadzieję że, tym razem nie będziesz tego malowal w szopie a i po całości wszystko zerwiesz i zrobisz