Skocz do zawartości

[E64] KUJONA 650i cabrio german daily


KUJON

Rekomendowane odpowiedzi

Zaznaczam na samym początku, że ten temat jest dla ludzi o mocnych nerwach, osoby słabe psychicznie proszę o odejście od monitorów. Jeśli nadal tutaj jesteś czytaj uważnie, a zdjęcia oglądasz na własne ryzyko. 

 

Zupełnie nie planując tego stałem się posiadaczem poliftowego bardzo dobrze wyposażonego 650i cabrio którego pochodzenie i  historia jest ogromnie barwna oraz pełna zwrotów akcji. Auto to wersja USA, ze słonecznej Kalifornii, które po różnych przebojach, i po różnych szemranych właścicielach, meksykańskich gangsterach, kradzieży, zmianach kolorów trafiło przez Kanadę finalnie do Polski. Postaram się Wam przybliżyć w najbliższym czasie całą historię, a także stan samochodu ABSOLUTNIE bez żadnej ściemy. Będzie w tym temacie 100% prawdy, a co z tego uda się obudować mam nadzieję że przekonacie się o ocenicie sami na żywo. Jako Ojciec Dyrektor tego całego bałaganu muszę przecierać szlaki jak kilkanaście lat temu budując pierwsze w Polsce kebaby, tak teraz będzie trochę egzotyki bez jeszcze sprawdzonych schematów jak w bardziej popularnych modelach BMW. 

Na początek powiem tak kupno tego auta to była szybka decyzja na zasadzie znalazłem przypadkowo ogłoszenie na FB, potem sprawdzenie historii w USA za 10 dolarów na jakiejś ogólnodostępnej stronie, całą to historię opiszę później łącznie ze zdjęciami z USA itd.  Pożyczyłem w nocy lawetę nigdy w życiu nie jeździłem takim pojazdem i rano uderzyłem w trasę 700km. Głównym powodem była cena i niski przebieg (68 tyś mil) o tym porozmawiamy potem bo i tak nie uwierzycie ale nie przedłużając samochód został skradziony gdzieś pod Bostonem w 2017 i po tygodniu odnalazł się trochę uszkodzony w takim stanie w jakim kupiłem go od człowieka, który sprowadził z Kanady do Polski. 

 

Na pierwszy rzut oka nie jest źle, biała szóstka poliftowa 2008 rok, 650i na bardzo bogatym wyposażeniu. Kasia robi dobrą minę żeby nie pokazać swojego wrażenia po zobaczeniu co za zgliszcza KUJON przytargał lawetą :P 

 

http://i63.tinypic.com/2hhkas4.jpg

FILM z oględzin po zakupie 

I na tym byłby koniec dobrych wiadomości, teraz zobaczcie uszkodzenia samochodu na początek te największe i najbardziej widoczne. Złodzieje wycedzili gdzieś tym samochodem porzucając go. Uszkodzony został dach, tylna klapa, tylny zderzak oraz mała gniotka na tylnym błotniku.

http://i67.tinypic.com/264swvp.jpg

jahttp://i68.tinypic.com/2uzrzht.jpg

Oprócz uszkodzeń spowodowanych przez ciemnoskórych złodziejaszków samochód posiada również szereg innych uszkodzeń na karoserii spowodowanych użytkowaniem przez totalnego niechluja, syfiarza, a także liczne skazy po nieudolnej zmianie koloru z czarnego na biały przez meksykańskich malarzy artystów. Słyszałem, że auta w USA są słabo malowane ale takiego dramatu lakierniczego nie potrafiłbym sobie wyobrazić gdybym sam go nie zobaczył. Pomalowane wszystkie możliwe uszczelki, pomalowane lampy , plastiki, elementy wnętrza , nic nie było odpowiednio zabezpieczone do malowania, dlatego wszystko teraz ma kolor biały. Lecimy dalej z tym koksem ostrzegam będą sceny drastyczne.

Rarka bo przedni zderzak z modelu M6, a raczej pozostałości po nim z pięknym siatexem. 

http://i67.tinypic.com/2en45ec.jpg

 

Zmodrowane i połamane nerki, lakier wszędzie pęka, odpada, a czujniki parkowania zalane farbą to samo lampy i kierunkowskazy wszystko białe z zaciekami itp. Dodatkowo reflektory przednie tak matowe i żółte że ledwo świecą.

http://i67.tinypic.com/5arjhj.jpg

http://i66.tinypic.com/vmrazb.jpg

http://i64.tinypic.com/aakwo8.jpg

http://i63.tinypic.com/mv3eb8.jpg

http://i65.tinypic.com/2rn8vbs.jpg

http://i66.tinypic.com/2i78tmx.jpg

http://i67.tinypic.com/2hdqrva.jpg

http://i65.tinypic.com/24v2qm1.jpg

 

Teraz tył zderzak, oraz pomalowane listwy shadow line na biało, uszczelki zaślepki wszystko w białej farbie ukąpane. Zjedzone totalnie od kalifornijskiego słońca podszybie i wiele wiele innych.

http://i67.tinypic.com/1174dhx.jpg

http://i65.tinypic.com/2aio7rc.jpg

 

http://i66.tinypic.com/2mzjmua.jpg

 

http://i63.tinypic.com/2sbx260.jpg

 

http://i66.tinypic.com/vergw7.jpg

http://i68.tinypic.com/28iqpf9.jpg

To tak w naprawdę ogromny skrócie sytuacja z zewnątrz, w najbliższym czasie pokaże Wam jak kolorowo jest we wnętrzu które ma 111 tyś km oryginalnego przebiegu, pogadamy też o innych niuansach z życia tego samochodu na kontynencie amerykańskim.  Jeśli ktoś wytrwa do końca to podziwiam za silną psychikę obiecuję moc wrażeń ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc po stanie auta to cena była bardzo mocno atrakcyjna, a sam właściciel decyzje podejmował pod wpływem napojów wyskokowych importowanych z Norwegii wiadomego pochodzenia :mrgreen:

Edit:

A tak na poważnie to jaki jest zamysł na to auto ? będzie zgodne z  hamerykańskim vinem, czy raczej będzie indywidual ? Czerwień dobrze by siadła ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty piłeś jak po to jechałeś  bo chyba nie red bulle xd   btw  to prawda  w  usa malowanie to katastrofa.. To tylko na  discovery tak dobrze  tam wszystko wygląda... Blacharke to samo jak zrobią to jprdl... U mnie w 135i pomalowana była też bez  zdejmowania czego kolwiek, wycięcia szyb itd... I lakier  się łuszczy  i wgl kupa...  No ale jak wszyscy wiemy napewno cena  była ABSOLUTNIE za***ista i auto na bank kupiłeś NIENADAREMNO  i będzie robić robotę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zapraszam Was do salonu, czyli zobaczcie moje piękne wnętrze po oryginalnym przebiegu 111 tyś km. Na pierwszy rzut oka jest OK ;) Bordowe skóry, bordowy dywan, ciemne drewno, skrzynia sportowa, kierownica z łopatkami itp ;)

 

23lzdwl.jpg

Ale jak to zawsze bywa diabeł tkwi w szczegółach, a tutaj jest ich ogrom.... No to teraz oglądnijcie jak można zajechać bardzo dobre jakościowo wnętrze przez 9 lat eksploatacji przez syfiarzy brudasów w akompaniamencie kalifornijskiego słońca.

KIEROWCA

24lmpmf.jpg

166hph5.jpg

 

8wys76.jpg

PASAŻER

160909e.jpg

 

33z33mt.jpg

Czegoś chyba tutaj brakuje ;)

 

14lj47b.jpg

2wo93k5.jpg

TYLNA KANAPA

apiq1d.jpg

149shhx.jpg

TUNEL ŚRODKOWY I KIEROWNICA 

309hvnq.jpg

hslt15.jpg

fjj2h4.jpg

Jak widać na załączonych obrazkach trochę szarego mydła, mleczko do skóry i będą jak nowe, kierownicę przelecę czernidłem resztę tylko trzeba poodkurzać ;)  A tak na poważnie to jeszcze nie koniec niespodzianek jakie dla mnie i dla Was przygotowali poprzedni właściciele i fachowcy którzy "opiekowali się" tym jakże przepięknym kabrioletem zachowanym w stanie iście kolekcjonerskim. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, orzel napisał:

Jeśli cena oscylowała w granicy 10 tyś to rozumiem zakup :)

Co do środka to bedziesz zostawiał ten kolor przy obszywaniu ?

10 tyś, a chyba nawet więcej to pewnie kosztuje silnik z tego auta 4,8 367KM bo przypominam że to poliftowa wersja, która technologicznie jest już całkowicie inna od przedlifta w sensie, silnik, skrzynia biegów, bixenony skrętne, pełen LED oświetlenia, Head UP itp cuda. W momencie zakupu mojego egzemplarza najtańsze poliftowe 650 cabrio na polskim rynku kosztowało 65 tyś i to była też wersja USA, Europa chodziła wtedy w okolicach 75k ;)

Wnętrze to jeden z moich ulubionych kolorów. W E46 cabrio miałem też czerwone skóry i w tym klimacie gustuje, ewentualnie jasne beże itp tylko że w zestawieniu z czarnym kolorem lakieru. Nie trawię nudnych czarnych skór obojętnie z jakim byłyby połączeniem lakieru ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, KUJON napisał:

Nie trawię nudnych czarnych skór obojętnie z jakim byłyby połączeniem lakieru ;) 

No dzięki wielkie...             :P 

 

 

 

No dobra body do roboty i lakierowania cały środek do szycia, więc może mechanicznie jest jako tako ? czy też lipa :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, M3DYK napisał:

No dzięki wielkie...             :P 

 

 

 

No dobra body do roboty i lakierowania cały środek do szycia, więc może mechanicznie jest jako tako ? czy też lipa :)  

może źle się wyraziłem lubię takich bandytów "czarny z czarny" ale u kogoś oglądać, sam jednak wolę wsiadać do jasnego wnętrza od razu mi się micha cieszy, miałem kilka BMW z czarnymi skórami teraz miałem kilka beżów i czerwieni, więc porównanie jest i już wolałbym nie wracać do czarnych skór lakieru też ;) 

Co do mechaniki będzie na ten temat osobny rozdział ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Utaś_e36 napisał:

Kujon czyli po e36 w cabrio nie lubisz juz czarnej skóry w aucie tak?? bo tamwg mnie sie czarny srodek ładnie komponował do tego koloru.

Miałem czarne Vadery z tego względu że trafiły się oryginalne w idealnym stanie, bo inaczej pewnie coś jasnego by było ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie że będzie dużo zdjęć. Uwielbiam takie relacje! Co do tematu to nie wiem co myśleć. Z jednej strony nie pasuje mi takie auto absolutnie do Ciebie. Do pedantycznego maniaka. Z drugiej strony pięknie będzie patrzeć jak ją ratujesz. Jestem zdecydowanie na TAK.

WARIACIE!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze parę niuansów zewnętrznych . Felgi mimo, że nie zamierzam na nich jeździć wszystkie wyobdzierane i albo krzywe albo opony się zplackowały bo samochód stał w jednym miejscu 1,5 roku. 

 

347cjfo.jpg

Oprócz tego że dach połamany to jeszcze tylna szyba rozbita i brak zaślepek na pałąkach antykapotażowych

slmgoy.jpg

Obudowa lusterka kierowcy połamana, a lusterko pasażera nie działa nic, ani regulacja, ani składanie, podgrzewanie, czy też podświetlanie bo te lusterka akurat są w maksymalnej opcji.

10e08dl.jpg

Prawa tylna lampa połamana z dziurą którą zakleiłem na sztukę izolacją żeby mi woda się tam nie wlała i nie narobiła więcej kuku niż już jest ;)

5fku9s.jpg

Lewy tylny błotnik przycierka i mała wgniotka

2dsmuep.jpg

Wszędzie oczywiście biała farba, uszczelki, plastiki całe zamalowane na biało mimo że oryginalnie są czarne, nawet w zamku drzwi farba

vo06cp.jpg

b4unie.jpg

14cb3m0.jpg

287equ8.jpg

2s17l1d.jpg

Jutro może coś więcej zdjęć z historii samochodu w USA, serwisu, wypadkowości, kryminalnej przeszłości itp. Napiszę też coś o powodach kupna tej laleczki :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, lapka666 napisał:

Pacze i nie wierzę. Zachciało Ci się wyzwania na 40 urodziny :razz:

Na 40 urodziny to ja już bede to 650i mieć w swoim posiadaniu od 5 lat :P Wiesz wiele osób pytało się mnie - KUJON, kiedy wracasz do gry, kiedy ulepisz jakiś projekt? No to wracam i jako prezes tego bałaganu jestem zobowiązany żeby podjąć się czegoś ambitnego nie sprowadzającego się tylko do wsadzenia gleby i dobrego koła ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • KUJON zmienił tytuł na [E64] KUJONA 650i cabrio german daily

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...