[E46] Compact by Lelek

[Wisnia135i]

3 minuty temu, Lelek napisał:

Piszesz o głupocie, po prostu czytając o tym, że się znasz na danej rzeczy to śmiem twierdzić iż nikt nie zrobiłby tego lepiej niż Ty, bo robisz to dla siebie samego.

 

Gdybym nie chciał robić podłogi to mógłbym utwierdzać się w przekonaniu, że nie ma tragedii... I nie zaglądać tam zbyt często, machnąć ręką i mieć wyje****.

Jak pisałem nie mam warunków, i tak jesli robilbym to sam  to napewno robilbym  to jak najlepiej  umiem, ale  nie  ma  waunków do trgo i oddalem auto tam, gdzie wiem że będzie zrobione  na takim poziomie jakim mi odpowiada..

Co do reszty wypowiedzi  to nigdzien ie napisalem zebys mial na to wyjebane ale  wychodze z zalozenia ze, jak juz cos robic to tak aby bylo perfekt  i na lata. A tu wpadac po calosci takim srodkiem  jedynie spowolniles rdze a nie totalnie wyeliminowales  tyle ode mnie..  koncze  gadke  bom nie chce mi sie zaraz wkolko odpowiadac na te same teksty...

[feconi]

Fajne prace ale nie dubluj zdjęć i dodawaj po jednym tego samego elementu błagam... milion zdjęć tego samego oraz masa zdublowanych. Potem temat ładuje się pół dnia przez te zdjecia.

[Blaniu]

16 godzin temu, Wisnia135i napisał:

Jak pisałem nie mam warunków, i tak jesli robilbym to sam  to napewno robilbym  to jak najlepiej  umiem, ale  nie  ma  waunków do trgo i oddalem auto tam, gdzie wiem że będzie zrobione  na takim poziomie jakim mi odpowiada..

Co do reszty wypowiedzi  to nigdzien ie napisalem zebys mial na to wyjebane ale  wychodze z zalozenia ze, jak juz cos robic to tak aby bylo perfekt  i na lata. A tu wpadac po calosci takim srodkiem  jedynie spowolniles rdze a nie totalnie wyeliminowales  tyle ode mnie..  koncze  gadke  bom nie chce mi sie zaraz wkolko odpowiadac na te same teksty...

Lelek mowiac ze mogl by zrobic to sam jestes swiadomy tego ze Wisnia nie mieszka w PL  gdzie  mozna sobie na tak  wiele pozwolic ?. W DE wyglada to calkiem inaczej. Tutaj strach wysc z wiaderkiem na parking i zmyc ptasie gowno z szyby bo kare mozna dostac i to sroga. Robienie takich operacji jak podloga itp wymaga warsztatu lub jakiejs hali a wynajecie takiej kosztuje gruba kase i bardziej oplaca sie to komus dac kto taka juz ma dlatego w pelni rozumiem dlaczego Wisnia oddal auto komus, zreszta tez oddalem moje E30 do PL do kogos kto zna sie na rzeczy i zrobi to tak ze bede zadowolony i koszta wychodza o wiele mniejsze niz zrobienie tego wszystkiego samemu w DE.

[Wisnia135i]

1 godzinę temu, Blaniu napisał:

Lelek mowiac ze mogl by zrobic to sam jestes swiadomy tego ze Wisnia nie mieszka w PL  gdzie  mozna sobie na tak  wiele pozwolic ?. W DE wyglada to calkiem inaczej. Tutaj strach wysc z wiaderkiem na parking i zmyc ptasie gowno z szyby bo kare mozna dostac i to sroga. Robienie takich operacji jak podloga itp wymaga warsztatu lub jakiejs hali a wynajecie takiej kosztuje gruba kase i bardziej oplaca sie to komus dac kto taka juz ma dlatego w pelni rozumiem dlaczego Wisnia oddal auto komus, zreszta tez oddalem moje E30 do PL do kogos kto zna sie na rzeczy i zrobi to tak ze bede zadowolony i koszta wychodza o wiele mniejsze niz zrobienie tego wszystkiego samemu w DE.

Blaniu tu juz nie chodzi  nawet  o to ze to niemcy.. tylko trzeba  miec do tego sprzet  ktorego ja nie mam oraz miejsce i tyle w temacie .. no chyba ze kolega mysle ze  blotniki to na kropelke sie przykleja  albo gume do zucia..

[Lelek]

W dniu 19.08.2020 o 22:48, Wisnia135i napisał:

Jak pisałem nie mam warunków, i tak jesli robilbym to sam  to napewno robilbym  to jak najlepiej  umiem, ale  nie  ma  waunków do trgo i oddalem auto tam, gdzie wiem że będzie zrobione  na takim poziomie jakim mi odpowiada..

Co do reszty wypowiedzi  to nigdzien ie napisalem zebys mial na to wyjebane ale  wychodze z zalozenia ze, jak juz cos robic to tak aby bylo perfekt  i na lata. A tu wpadac po calosci takim srodkiem  jedynie spowolniles rdze a nie totalnie wyeliminowales  tyle ode mnie..  koncze  gadke  bom nie chce mi sie zaraz wkolko odpowiadac na te same teksty...

Rozumiem, że nie masz miejsca - ja też nie mam warunków, ale udało się ugadać fajny układ i mogę być naocznym świadkiem oraz pomocnikiem w przygotowaniu auta. Śledzę wszystko na bieżąco i nie dopuszczam do odwalenia lipy - o której ciągle gadasz.

 

 

W dniu 20.08.2020 o 09:43, feconi napisał:

Fajne prace ale nie dubluj zdjęć i dodawaj po jednym tego samego elementu błagam... milion zdjęć tego samego oraz masa zdublowanych. Potem temat ładuje się pół dnia przez te zdjecia.

Trudno przy takiej ilości zdjęć się nie pomylić, ale postaram się to sprostować w najbliższych postach. A długość wczytywania postów jest też związana z dużym rozmiarem pliku. 



 

W dniu 20.08.2020 o 15:30, Blaniu napisał:

Lelek mowiac ze mogl by zrobic to sam jestes swiadomy tego ze Wisnia nie mieszka w PL  gdzie  mozna sobie na tak  wiele pozwolic ?. W DE wyglada to calkiem inaczej. Tutaj strach wysc z wiaderkiem na parking i zmyc ptasie gowno z szyby bo kare mozna dostac i to sroga. Robienie takich operacji jak podloga itp wymaga warsztatu lub jakiejs hali a wynajecie takiej kosztuje gruba kase i bardziej oplaca sie to komus dac kto taka juz ma dlatego w pelni rozumiem dlaczego Wisnia oddal auto komus, zreszta tez oddalem moje E30 do PL do kogos kto zna sie na rzeczy i zrobi to tak ze bede zadowolony i koszta wychodza o wiele mniejsze niz zrobienie tego wszystkiego samemu w DE.

Rozumiem, że Niemcy to specyficzny kraj. W takim razie zapłaci za usługę i będzie mógł ją sprawdzić swoim okiem.



 

W dniu 20.08.2020 o 17:05, Wisnia135i napisał:

Blaniu tu juz nie chodzi  nawet  o to ze to niemcy.. tylko trzeba  miec do tego sprzet  ktorego ja nie mam oraz miejsce i tyle w temacie .. no chyba ze kolega mysle ze  blotniki to na kropelke sie przykleja  albo gume do zucia..

Ja tam dalej nie rozumiem, do czego bijesz w swej wypowiedzi. Napisałeś, że nie masz miejsca, ale CI tak mało i próbujesz dalej tłumaczyć a przy okazji atakować niepotrzebnie. 




Mini relacja z dzisiejszych prac w skrócie, bo sporo zrobiłem małych rzeczy też, ale będę musiał to porozbijać na kilka wpisów, bo forum się mocno zamuli...


Zanim ruszyłem do prac rzuciłem kilka razy okiem na podwozie i uwieczniłem to zdjęciem przy okazji zrobiłem sobie wstępny kontrakt kolorów.











Wstępnie przyniosłem rzeczy do pracy na dzień dzisiejszy, ale jak to ja czegoś zapomniałem i musiałem donosić co jakiś czas...








Wyczyściłem magla, ale dalej nie wiem jaką mam pompę i chwilowo jeszcze posiedzi przeróbka z angola. Została też podmieniona belka przedniego zawieszenia. 








Został wymieniony filtr paliwa i została dodana osłona filtra paliwa, której wcześniej brakowało.









Małe spa czekało przewody paliwowe, również zostały dodane przewody hamulcowe nowe z ASO na dodatek z nimi było sporo problemów, od samego formowania, bo stawiały opór, po zarabianie końcówek, bo nie wszystkie pasowały po to, że zarabiarka nie dawała sobie rady z przewodami stalowymi.

Zacząłem składać tył, bak, tylne zawieszenie itd.











Wstępnie tak wygląda przód wraz z zawieszeniem ISC, które też wpadło na auto:





Szerszą relację zrobię w najbliższym czasie + rozbije to na kilka wpisów, by Wam się dobrze zdjęcia wczytywało.



PS. Dostałem cynk od HTT, że paczka dotarła jak starczy czasu w weekend podjadę odbiorę.



Ciąg dalszy nastąpi.

[Blaniu]

2 godziny temu, Lelek napisał:

Został wymieniony filtr paliwa i została dodana osłona filtra paliwa, której wcześniej brakowało.

 

Te weze paliwowe wymienil bym odrazu na nowe, widac ze juz swoje widzialy i popekane sa.

[Wisnia135i]

3 minuty temu, Blaniu napisał:

Te weze paliwowe wymienil bym odrazu na nowe, widac ze juz swoje widzialy i popekane sa.

Cybanty też  by mozna  było dać nowe... ale zapewne wszystko jest zrobione tylko zdjecia są złej jakosci...

[Lelek]

7 godzin temu, Blaniu napisał:

Te weze paliwowe wymienil bym odrazu na nowe, widac ze juz swoje widzialy i popekane sa.

Dzisiaj rzucę okiem na to i może coś zaradze o ile mam podobnej grubości przewód gumowy gdzieś. 

 

 

 

7 godzin temu, Wisnia135i napisał:

Cybanty też  by mozna  było dać nowe... ale zapewne wszystko jest zrobione tylko zdjecia są złej jakosci...

Nie wiem  czy znajdę cybanty zbliżone do tych orginalnych w swoim zapasie. Widzę, że czepiasz się w chu* drobnych szczegółów jestem ciekaw czy zadbasz tak o detale w swoim aucie tak jak tutaj próbujesz znaleźć jakikolwiek - źle zrobiony.

 

 

 

 

Zwróć uwagę, że wiele osób nie robi takiej zmiany i jeździ na tym co ma - cały czas. I też jest dobrze. Nawet na tym forum wiele osób się znajdzie. Obstawiam też, że w PD też się znajdą takie auta. 

 

 

 

 

 

 

 

Edit - Z jednej strony Twoje podejście do mnie jest wk***i*****, ale z drugiej strony cieszę się, że jesteś tutaj. Wypatrujesz detale, które ja przegapiam. Także sokole działaj. Co nie będę wstanie zrobić od ręki _ zapisze w swoim zeszycie prac na przyszłe miesiące.

[Wisnia135i]

@Lelek wiesz jeden problem jest  u ciebie..  jak ktos nie klaszcze ci po tym jak coś zrobisz to od razu uznajesz że cię atakuję... przy tym co zrobiliście z ta podłogą  chce cię tylko uświadomić że, za 2 lata będziesz z nią  dokładnie w tym samym miejscu co przed rozpoczęciem naprawy jej...  rdza  to stara ku*** króra  nie jest taka łatwa do wyeliminowania... masz male pojęcie o tym a robiłeś ją z kims kto ma  niewiele większe i nie rozumiesz tego pub nie chcesz dopuścic myśli  że, to jest po prostu źle zrobione.... jak myslisz czemu wszędzie jak robia klasyki, w każdej  firmie to wycinają każdy jeden zalążek rdzy? Dlaczego nikt nie bawi się w tego typu srodki  tylko wycinają wszystko.. dlatego odrestaurowanie  kosztuje po 60k zlotych... Jestem ciekaw czy otwieraliscie profile zamknięte? Sprawdziliście progi czy są całe? Pewnie nie bo, nawet  o tym nie wspomniałeś... dziwi mnie też fakt  w tym wszystkim że, wcześniej robiłes zdjęcie doałownie każdej śrubki a nagle przy podlodze dostaliśmy  5 zdjęc na krzyz i tyle... sorki jeśli cos jest zrobione dobrze  to się nie czepiam ale jesli widzę żem nie jest to sie zawsze odezwe i nie rozumiem czemu od razu jest  płacz i robienie pod siebie... jak ktos twierdzi ze jest to zrobione dobrze i  ty piszesz mi że tam nie ma żadnych wrzerów i to wina slabych zdjęc to proszę wytlumacz mi to... zaznaczylem na zdjęciach gdzie ewidentnie widac, ze tu juz nie jest nalocik rdzy  tylko ewidentnie widac zaawansowany jest stopien... lewe  mocowania wózka  to juz jest naprawde dobrze pordzewiale  i to po prostu widać... jeśli masz cos zardzewiale  od spodu  i od srodka  tez to znaczy  że blacha  jest  juz zjedzona na wylot i to juz się nadaje tylko i wylącznie do wyciecia..dalej... patrzac na zaslepke za przednimi fotelami  wytlumacz gdzie rdza  widac w zdjeciu od srodku przebila sie juz na wylot to widac ze nawet stare zabezpieczenie z  podlogi nie jest ściagniete... co za tym idzie nie zostalo to wyciete i wspawane drugie bo, przy spawaniu  i nie zdjetym zabezpieczniu by się to palilo i byl owidac.. ewidentnie  nowa zaslepka wpadla  daliscie na  to gume i  twoim zdaniem  to jest  naprawiona  blacha? Sorki wcześniej pisanie milion historii, zdjecie kazdej srubki ktora  przyniosl  kurier a najwazniejsza rzecz  ktora byla do zrobie ka  czyli podloga.. po prostu nie zostala  zrobiona.... w necie jest pelno testow i filmow z,app i  brunoxem  i te srodki w zaden sposob nie eliminuja rdzy.. one  ją tylko spowalniaja czego po prostu nie jestes swiadom i za 2 lata  bedzie z tą podloga dokladnie w tym samym pordzewialym miejscu...  dla mnie polozyles  ten projekt  w tym momencie bo mialo byc mega super  wyjebanie  za***iscie a wyszlo jak zwykle...  mialo byc takie dbanie o kazdy szczegol  a wstaeiasz stare gumy  i to paliwowe!   I  pordzewiale cybanty ktore  kosztuja 50gr..  to nie tak ze sie uczepilem ciebie.. po prostu zwracam uwage  na to co jest zrobione zle...  

[Blaniu]

4 godziny temu, Lelek napisał:

Dzisiaj rzucę okiem na to i może coś zaradze o ile mam podobnej grubości przewód gumowy gdzieś.

Zwróć uwagę, że wiele osób nie robi takiej zmiany i jeździ na tym co ma - cały czas. I też jest dobrze. Nawet na tym forum wiele osób się znajdzie. Obstawiam też, że w PD też się znajdą takie auta.

Pamietaj ze musi byc paliwowy inaczej szybko stwardnieje i bedzie sie lamac Lepiej zmienic bo koszt nie duzy a wtedy prznajmniej wiesz ze jest nowe i bedzie przez lata dzialac bezproblemowo.  Co do tego ze duzo osob nie robi takich zmian to ich sprawa, kazdy robi pod siebie i kazdy pozniej ma jak ma i tyle. I tak sa takie rzeczy w PD ba nawet w Elite i to nie chodzi mi o jakies Cybanty tylko rzeczy jak np wydech  ktore w autach na takim poziomie powinny byc zrobione jak nalezy a nie na odpier**, dlatego pisze ci tutaj to i owo zebys mogl to poprawic a nie zeby sie czepiac bo kazdy moze cos przegapic

[Lelek]

@Wisnia135i -.....




@Blaniu ....

 

 

 

 

Wpis do skasowania, coś przy wstawianiu zdjęć zwaliłem na nowym hostingu, ale poprawię dopiero wieczorem.,

 

[Lelek]

@Wisnia135i - kiedyś zależało mi na tym, aby ktoś poklepał mnie po ramieniu i powiedział, że robię dobrą robotę, ale z czasem analizując swój temat na forum zrozumiałem, że zbędna aprobata nie jest mi do niczego potrzebna i zacząłem robić samochód tylko i wyłącznie pod siebie..Wiem, że rdza to ruda kur** i trudną ją wyeliminować z auta, ale nie poświęcę aż 60tys. złotych na auto - za tą sumę mógłbym jeździć sporo młodszym modelem lub odrestaurowaną starszą wersją BMW ( pod względem motoryzacji, ale mają tyle gotówki zapewne poświęciłbym ją w swoje plany życiowe a nie w auto ). Tak jak w Twoim temacie napisał @lapka666 :
"... Gdyby każdego było stać na tłuste mody to chyba logiczne, że każdy by robił jak fabryka..."
To pomyśl, że nie każdy dysponuje taką gotówką i robi tak mocny projekt. Musisz zacząć być świadomy tego.  Może i masz rację nie jest to zrobione idealnie, bo nie miałem tyle gotówki, by to wykonać, ale zrobiłem na tyle ile mogłem. Starałem się zrobić jak najlepiej się dało - mają to co jest pod ręką. Może i wróci szmaci***, ale nie tak szybko jak myślisz. Auto będzie służyć do rekreacyjnego wyjazdu w weekend lub na jakieś zloty. Profile zamknięte dostały preparat Ferfan, więc przegoni będącą tam rudą a progi są całe. Był delikatny nalot w miejscach podstawek od podnoszenia, ale zostały te miejsca "zrobione" i zabezpieczone. Nie mam czasu na robienie zdjęć: jestem tam od świtu do nocy, by robić jak najwięcej przy swoim aucie, które odpłaci mi się później, bo zrobiłem je sam. Wyskakujecie z tekstem, że zdjęcia się bardzo długo ładują, więc i mniejsze porcje zdjęć wędrowały na forum. Masz rację z śrubami tak było - cieszyłem się jak małe dziecko z lizaka, że robię kolejny krok w przód, który przybliża mnie do swojego celu. Weź pod uwagę również, że na każdą modyfikację muszę zarobić jak każdy tutaj, ale w dobie kryzysu firmy meblarskie ostatnio mają pod górkę, ale się nie poddałem zebrałem się w garść i podjąłem pól etatu jako pomocnik mechanika i jestem na takim etapie jakim jestem. Ciężką pracą, wieloma godzinami poza domem, dorobiłem się tego co mam.  Piszesz, że jeśli jest coś źle zrobione to się odezwiesz tak? To teraz zadam Ci proste pytanie - ile osób podjęło temat podłogi na tym forum, ile osób ją odnowiło? Chociażby solidnie sprawdziło? Nie zapomnij, żeby sprawdzić stan podłogi musisz mieć zdjęty każdy element zawieszenia, by każdą część obejrzeć, sprawdzić i chociaż namierzyć jakieś zalążki rdzy.  Policz mi te osoby, zobacz jaka garstka ludzi o tym myśli. Co do wskazanych miejsc może i masz rację - nie znam się, ale robiłem co w mojej mocy.  Przyjrzyj się, że na Twoich screenach też jest jeszcze stara mastyka z fabryki BMW, czego nie możesz dopatrzeć a na kilku zdjęciach znowu masz działający już preparat APP. No, ale dobra pomińmy ten fakt. Kiedyś pisałem milion historii, pisałem co zrobię i jak będę działać. Wziąłem się w garść, odłożyłem na modyfikacje i zacząłem działać w tym kierunku - nie zapomnij jaka to wielka batalia w Twojej głowie, była z wyborem kolorem lakieru, gdzie pewnie jeszcze go nawet w 100% nie wybrałeś. Podkreślam jeszcze raz w swojej wypowiedzi nie każdego stać na totalne odnowienie podłogi, sam wiesz jakie to są koszta i obstawiam, że nawet Ty się w swoim super, hiper, mega, wyjebis*** projekcie nie podejmiesz. Weźmy pod uwagę, że ktoś zjeba* Ci sprawę przy aucie i też wypadałoby Ci sprawdzić czy Twoja podłoga i jej warstwa ochronna jest w dobrym stanie. Zrobiłeś to? Zrobisz konserwację podłogi jak będzie trzeba za te magiczne 60.000 złotych? O, której tak wypisujesz w moim temacie? Mówisz tutaj o detalach, które mogę w każdej chwili poprawić - weź też pod uwagę, że nie zawsze idzie dostać każdą opaskę, gumę itd., trzeba kupować oryginalne części, a te pierdółki nie kosztują groszowe sprawy. Załóżmy jeden przewód paliwowy łączący filtr z przewodami kosztuje bagatela 90 złotych - mam ich 3 sztuki. Co daje 270 złotych, taka kasa nie leży na drodze. Z tymi cybantami dałem du** nie ukrywam, ale naprawiłem to na dodatek po Twoim wpisie zrobiłem listę opasek jakie jeszcze muszę zmienić, by Cię nie raziło to w oczy. Chętnie poczekam na zdjęcia z Twoich prac przy aucie, chętnie popatrzę czy zmieniasz takie detale, chętnie stanę się Twoim adeptem prawidłowego odbudowania auta, zwracającym uwagę na detale.

Próbując wykorzystać nowy hosting do wstawiania zdjęć, by nie było problemu z ich odczytaniem - puściłem posta na grupę i od razu Twoja relacja "haha" i jak mam to kurw* odebrać, pewnie przypadkiem Ci się kliknęło?





@Blaniu -  dziękuje bardzo za porady z pewnością  z nich skorzystam.  Jakbyś coś wypatrzył pisz śmiało - może być w wiadomości prywatnej.


 

Poranny widok auta był dla mnie kolejnym powodem uśmiechu:



 

 

Została dodana osłona termiczna + mocowania tłumika:

 

Zostały dodane nowe szczęki hamulcowe wraz z kompletnym osprzętem.

 

 

Wpadły odnowione zaciski hamulcowe 

Wpadły odnowione na tyle ile mogłem ośki:

Wpadły też zakupione jakiś czas temu oploty HELa:

Wleciał dyfer wraz z wałem i mocowanie dyfra:

 

 

Wpadło również koło zapasowe:




 

Zdjęcie od tyłu:

 

Zawitały również osłony termiczne:










Kolejne osłony plastikowe:









Co dalej? Nie dawno wróciłem z zestawem Schmiedmann'a wraz z kolektorami wydechowymi - zostanie znaleźć pomysł na końcowy. Chodzi mi po głowie MG Motorsport w wersji Racing. Około 4 tygodnie czekania na ich produkt z tego co mi pisali. Jeżeli zajmę się wsadzaniem kolektora myślę o zrobieniu porządku z przodu auta wraz z pomalowaniem komory i poprawieniu przedniej części auta.

[Wisnia135i]

Widzę że, jak zwykle napisales troche bzdur ze  łzami w oczach  i pomylileś trochę rzeczy.. 

Zacznijmy od tego, ze mam nowszy model auta jak,twoj i tam nie ma rdzy...  auto jest z usa  dokladnie z californi   i nawet zawias od spodu  nie ma  najmniejszego śladu rdzy.. jedyny nalot gdzie byl to w uszkodzonym elemencie który  jak juz mówiłem zostal zakupiony nowy... 

Co do pozjomu mojego auta to o to nie musisz sie  martwić bo, wszystko będzie  zrobione  jak trzeba ... 

Co do koloru sory ale to nie sa felgi ze, jak złe kupie i mi nie podejda  to sciagne sprzedam i kupie drugie..

Gadasz  jak  to masz srednio z,sianem   i ze nie miales  kasy aby zrobic podlogę tak jak być powinno  po czym piszesz z zakupiles sobie  wydech schmiedmana  ktory biorąc pod uwage ze miales wydech  to myślę że nie byl pierwsza potrzebą... sam moglbym kuoic nakladki z du**  na 1m  i kupic cos innego za reszte kasy  ale ja wole robic wolniej  i naprawde  na  najwyzszym poziomie a nie jedną rzrcz robic gorzej kosztem drugiej...

Gadanie ze nie wroci tak szybko ruda  jak mysle jestem bardzo ciekaw  skad masz te info bo wiedzy i doswiqdczenia w tym temacie nie masz.. malo tego pol roku temu to srales w gacie jak miales  cos dotchnac pod autem a tera  wielki specjalista... robilem troche aut w zyciu, pracowalem na warsztacie i teoche widzialem i wiem..  

Gadanie  o  tym ze " ty musisz  zarobic na  mody jak kazdy  tutaj" a myslisz ze ja to leze  ch***m do gory  a kasa  sama wpada  na konto ? Tak samo  wstaje dk roboty jak kazdy i tak samo jak kazdy w niej zapierdalam  aby miec na  mody  wiec przestan  plakac ja to masz  pr***ebane  bo, kazdy ma swoje problemy...

Tlumqczenie  bo ty robisza reszta nie robi to tez dla mnie zaden wyznacznik.. spoko ze sie tym  zajales ale  jak  pisalem trzeba bylo zrobic to  tak jak trzeba. Skoro potrafiliscie wstawic w,jednym miejscu kawalek  nowej blachy to w czym byl problem zrobic to w pozostalych miejscach?

Nie kminie tez twoich smiesznych docinek   o moim hiper  projekcie.. jak bym  go przynajmniej gdzies tak nazwal..  robie co musze i tyle ..  jak pisalem mam nowsze auto  i  u mnie nie ma  problemu z rdza,wiec nie widze sensu  dotykania podlogi ktora jest... dobra...

 Sory  o cybantach pisalem bo to sa piedosly ktore kosztuja  groszei  nie wmiawiaj  ze to rzeczy nie do dostania..   dostaniesz   to w kazdej hurtowni motoryzacyjnej ...   mamy 21 wiek wszystkie takie rzeczy  dostaniesz bez problemu na necie..

 Nie rozumiem  ogolnie twojego bolu du**  bo ci nie poklaskalem ze zrobiles podloge...  napisalem ze dla mnie slabo i jak bys mial jaja  to  bys to przyjal  na klatw a nie sie mazal  przez  kolejne  odpowiedzi.. jak ja cos spartole  w swoim aucie na co zapewne  pare osob czeka  to nie bede plakal  i udawal ze jest ok  tglko napisze ze fakt  jest spartolone  i sie poprawi  i tyle.. nie mam w przeciwienstwie do ciebie problemu aby przyznac sie do bledu  vo juz pokazalem jak sie jebnalem w temacie fake 1m  jak pomylilem paistw z  lozyskiem.. zdarza sie.. przeprosilem i po temacie...

Na  koniec  jeszcse pamietaj ze kazdy projekt jest innym jak pisalem  moje auto idzie w  innym kierunku jak zapewne twoje .. sam piszesz ze auto tera  bedzie sporadycznie urzytkowane itd.. moje auto robie do zapierdalania  i  do tego aby smigalo.. na ten moment do calej przerobki co robie zamowilem kazda srubke nowam kazdy plastik tez jest nowy  bom nigdzie indziej ani nie ma zamiennikow ani  czesci z,odzysku wiec o to siee musisz, sie martwic..  u mnie  detale? Jakie detale? Auto bedzie totalna wydmuszka   wiec o jakie detale  mam zadbac?  Do tego  jeszcze zapewne  bedzie modyfikowane  x  razy  bo ilosc czesci jak i pomyslow co chce zrobic jest mega wielka   i ja zamiast  doposazac auta  to ide w  totalnie przeciwnym kierunku... detale u mnie ..  haha  na ten moment  to rozkminiam czy nie wyleca jeszcze el szyby lacznie z,cala klima  a ty gadaszu mnie o detalach.. .jedyne detaleto sama  przerobka na 1M  co jak pisalem  wszystko wpada nowe...  a  lakierwm i blacha  zajmuje sie blacharz  i jak cos spartoli to bedzie poprawial  wiec ja tylko na  koniec wpadam z kontrola... 

Sory  forum foru zabawa zabawam ale zycie sie na tym nie konczy  i nie ma co plakac...  

Znajdz jaja w spodniach i nie plawcz  jak ktos cos  u ciebie w temacie skrytykujem  nie kazdy bedzie bil brawo bo cos robiles  w aucie i kazdy ma inne  podejscie  do tego... ale jak juz cos robic to tak aby bylo dobrze... co do wpisu lapki tez nie do konca sie zgadzam  bo to ze ktos ma siano  to nie znaczy ze musi  robic jak fabryka..  moje auto idzie  w styl torowy  bo lubie tego typu auta ale  to nie znaczy  ze bedzie codzien na torze.. jak pisalem wczezniej  pare razy w roku i tyle..  jak bym robil typowo auto na to ktore bedzie smigac na lawecie to mozesz m iwierzyc ze  tez  bym zrobil to tak jakie zdjecia wsadizlem w necie  bo przy tak czestym upalaniu aut jakies  otarcie, wypadke  to bylq  by kwestia czasu wiec nie widzial bym sensu aby pakowac blotniki za 15k  ... tyle ode mnie przestan sie w koncu  mazac ze  ktos  ci braw nie bije  i zluzuj..

A  tak po za tematem juz,podlogi  to  z ciekawosci daleś klej na sruby od polosi aby sie nie poodkrecaly?

[Lelek]

Wszystko co nie jest po Twojej myśli, jest bzdurą? Wysunąłem po prostu tezę, że Twoje auto poprzez eksploatację wcześniejszą oraz ,stanie xxx czasu na parkingu zapewne na świeżym powietrzu miało warunki do tego, by ruda szmaci*** zaczęła swoje działania. Twoje słowa nie muszą też obrazować tego jak jest naprawdę, równie dobrze mogłem zrobić zdjęcie wyczyszczonej podłogi, zabezpieczonej, bez zdjęć z przebiegu prac i stwierdzić, że podłoga była w idealnym stanie bez jakichkolwiek wielkich zalążków rudej. A nikt, by nie poznał prawdy tak naprawdę. Dajesz tylko zapewnienia, więc ja chętnie jak i reszta osób będzie chciała ujrzeć działania przy aucie, by Twoje słowa miały pokrycie w czynach. Chyba, że będziesz ukrywać przed nami coś. Co do koloru auta to sprawa indywidualna, wychodzę z założenia, że ma się on podobać Tobie przede wszystkim.

Co do sytuacji z kasą ostatnio się poprawiło, dostałem podwyżki, inne sprawy potoczyły się na tyle dobrze, że teraz mogę sobie pozwolić na większe inwestycje i coś mi jeszcze zostaje na życie. A z tego co miałem na kolejne inwestycje nie starczyło, by na profesjonalne odnowienie podłogi o, której tak trąbisz w moim temacie. Od xxx czasu marzyłem o zestawie SCHMIEDMANNA -  kiedy to trafiła się dobra opcja kupna go. Gdzie sprzedający poszedł mi na rękę i pozwolił rozbić zakup na dwie części oraz dał czas na uzbieranie brakującej sumy to grzech było nie wykorzystać takiej szansy. Nie wiem czy czytałeś, widziałeś mój układ wydechowy po swapie - jest to składak: początek od 330i, później przejście na wersję od Compacta 325ti i końcowy Eisermanna dedykowany pod 325ti, który nie zadowala moich uszów. Także chciałem mieć zrobiony układ wydechowy na poziomie jaki jest tutaj wymagany a nie jakiś pierd***** składak. Zrozum to.

Tak masz rację jakiś czas temu bałem się ruszyć z pracami przy aucie, ale czas gonił, nadchodzi zima, więc musiałem podjąć decyzję co dalej. Udało się dogadać z sąsiadem o wypożyczenie jego najazdu z kanałem i oto mamy efekt, że wspólnymi siłami wraz z nim zrobiłem to co mam. Kolejne zebrane doświadczenie, kolejne samodzielne prace przy aucie, kolejna piękna chwila, bo zrobiłem znowu coś przy aucie. Tak masz rację, że każdy z nas pracuje, wstaje rano i zapierd*** do pracy, by zarobić. Wcześniej @Blaniu napisał, że w Niemczech jest trudniej o samodzielne robienie prac przy aucie natomiast korzystając z takiego układu wypowiedzi mi o wiele trudniej jest zarobić w Polsce na modyfikacje, bo zarobki są w ch** mniejsze niż w Niemczech. Ty na felgę zarobisz w 2 miesiące jak się uprzesz a ja bym musiał z pół roku na nią dymać i odkładać 3/4 wypłaty. Hmm, ale nikt nie ma to wpływu, że pracuję tam gdzie pracuje a Polska to specyficzne państwo. 

Budowa samemu swojego projektu jest bardziej ciekawsza, samemu się jest kowalem swojego losu i jak było napisane "jak zrobisz tak masz" - ja jestem zadowolony z tego co zrobiłem/liśmy. Dalej śmiem twierdzić, że mylisz wżery z odstającą starą mastyką, ale nie mam siły się z Tobą kłócić, bo to mija się z celem. Mogę Ci przyznać rację, że nie jest to może profesjonalnie zrobione, może jest kilka spraw, które powinienem zrobić lepiej, ale i tak mimo wszystko jestem zadowolony z swojej pracy i nie zmienią tego Twoje wypowiedzi w moim temacie. Co do wstawiania blach nowych w inne miejsca, jeżeli blacha nie miła na sobie sita, nie miała dziur itd. to dlaczego miałbym tam wstawiać blachę? Ja również nie kminie Twoich wypowiedzi i pisania w kółko tego samego odnośnie płaczu, brakuje Ci innych racjonalnych argumentów?  Co do cybantów, zwróciliście mi uwagę na ten fragment i zrobiłem szybki zakup przez co są nowe. Na dodatek mając auta ciągle na najazdach, kolego drogi mój - zrobiłem nawet listę opasek, cybantów jakie jeszcze, by się przydało zmienić w aucie i jak tylko będzie okazja zamówię je, by już Cię w oczy to nie gryzło tak bardzo. Wymienię, zrobię Ci nawet zdjęcia każdej przed i po, by nie było Twojego "płaczu". Ciągle śmiem twierdzić, że nie potrzebuje Twojego głaskania po głowie, zacznijmy od tego, że w swojej wcześniejszej wypowiedzi nawet podkreśliłem to, że zmieniłem swoje nastawienie do wielu spraw - mniej pierdo** a po prostu robię swoje, bo tak naprawdę czyny świadczą o ludziach a nie to wypocą w swoich wypowiedziach. Na razie to co powiedziałem - zaczynam realizować, dzielę się tym co zrobiłem i tyle.  Po tym co zrobiłem z autem, od początku mojej przygody z nim zasługuje na to, by z dumą rozpierającą mnie co jakiś czas wypuścić je na świeże powietrze i, by kilkanaście osób zwróciło uwagę na to auto. Tak jak napisałeś w swojej wypowiedzi Nasze zamysły na auta są różne, idziemy w zupełnie dwa inne kierunki. Tylko jest jeden mały problem - ja Twoją pracę szanuję, czekam na rozwój sytuacji a Ty wręcz odwrotnie. Czegokolwiek nie zrobię, czegokolwiek nie dotknę dla Ciebie jest źle. Ocynkowane śruby też złe, bo trzeba kupować według Ciebie nowe - gdzie wiele osób na tym forum jak i w innych projektach cynkuje swoje śruby. 

Ja znalazłem jaja w spodniach w wcześniejszej jak i teraz wypowiedzi, że jeżeli nie zrobiłem tego profesjonalnie to jestem tego świadomy, ale mimo wszystko jestem zadowolony z efektu jaki osiągnąłem. Może nie wygoniłem rudej z auta, ale spowolniłem jej rozwój co pozwoli mi się cieszyć tym autem przez najbliższe xx lat. Tak naprawdę nikt nie zna przyszłości i nie wie czy te auto będzie stało dumnie w garażu czy jak życie Cię nie zmusi to nie pójdzie na sprzedaż. Na pewne sprawy nie mamy wpływu, życie jest okrutne i pełne niespodzianek. Kończąc swoją wypowiedź chciałbym zaznaczyć, że jedyny lament i płacz jaki bije z jakiejkolwiek wypowiedzi to z Twojej. Ciągle powtarzasz ten sam argument, który nie ma pokrycia w rzeczywistości. Ja tylko odbijam piłeczkę na drugą stronę, bo jestem atakowany przez Ciebie. Taka mała sugestia i rada na przyszłość zanim zaczniesz pisać i atakować przeczytaj kilka razy wypowiedź poprzednika, bo dostrzegasz tylko to na czym Ci zależy a omijasz inne ważne konteksty wypowiedzi, które stawiają ją w zupełnie innym świetle. I przez to są spiny, które nie są tu potrzebne. Na koniec zostawię tylko jedno: Pasja ma łączyć a nie dzielić. Także zluzuj majtki, ja zluzuje swoje i tyle.












Zdjęcie zrobione kalkulatorem, ale pierwsza część układu wydechowego jest: kolektory, katalizatory sportowe, troszkę rur. Co dalej? Nie wiem czy postawię na przepustnice czy już tylko końcowy, czas pokaże.

 

[atos1987]

 

Ja pi***ole serio? 

[Bartas]

@Wisnia135i i @Lelek wyjaśnijcie sobie resztę szczegółów na PW, bo naprawdę robią się trudne sprawy

Pozdro!
Bartas.

[Wisnia135i]

27 minut temu, Bartas napisał:

@Wisnia135i i @Lelek wyjaśnijcie sobie resztę szczegółów na PW, bo naprawdę robią się trudne sprawy

Pozdro!
Bartas.

Spokojnie juz nie zamierzam brac udzialu w tym temacie

[lapka666]

@Wisnia135i jak będziesz brał udział w taki sposób jak Blaniu to myślę że możesz dużo wnieść bo na razie robisz dużo hałasu. Co gorsze to tymi wymaganiami wrzucasz siebie na taki poziom że aż ciekaw jestem jak finalnie będzie wyglądał Twój projekt bo słowo grubo albo wcale chyba nawet nie oddaje tego jak go wizualizujesz. Strasznie też jestem ciekaw mocy finalnej Twojego auta. Dlatego może mniej ciśnienia a więcej rad bo wiedzę masz a nie potrzebnie "krzyczysz". Już Ci to pisałem kiedyś 

[Wisnia135i]

4 minuty temu, lapka666 napisał:

@Wisnia135i jak będziesz brał udział w taki sposób jak Byniu to myślę że możesz dużo wnieść bo na razie robisz dużo hałasu. Co gorsze to tymi wymaganiami wrzucasz siebie na taki poziom że aż ciekaw jestem jak finalnie będzie wyglądał Twój projekt bo słowo grubo albo wcale chyba nawet nie oddaje tego jak go wizualizujesz. Strasznie też jestem ciekaw mocy finalnej Twojego auta. Dlatego może mniej ciśnienia a więcej rad bo wiedzę masz a nie potrzebnie "krzyczysz". Już Ci to pisałem kiedyś 

@lapka666Ech...  nie rozumiem czemu z tego wszystkiego zas jest problem do mnie..  i co mój projekt ma  do tego?  Chcialbym zaznaczyc ze to lelek  od x stron  sam caly czas pisze  o dbaniu  o detalu wrzucajac tysiac fot kolejnych srubek jakie kurier przyniosl..  sam caly czas pisal   i pokazywal jak dba  o detale  jak czysci  nadkola, jak  pozdejmowal  pol wnetrza w aucie aby umyc auto od srodka  caly czas piszac  ze detale sa najwazniejsze..  wiec sam siebie wrzucil  na  "taki poziom"  a nagle przy takim dbaniu  o detale wpadl stary waz  i pordzewiale cybanty.. wiec zwrocilem uwage.. tak samo zwrocilem uwage ze moim zdaniem ta  podloga  jest zrobiona  slabo  a to lelek  stwierdzil ze podloga jest zrobiona za***iscie a ja zle  widze bo,  "zdjecia sa  slabe" po czym po paru postach stwierdza sam ze  jak by mial wiecej siana  na  podloge  to byla by zrobiona  idealnie  itd itd czyli sam przyznal mi racje ze jednak nie jest tak idealnie jak to na  poczatku opisywal..  tyle w temacie a tym czasem zas jest  problem od mnie bo  ja  potrafie sie odezwac jak cos mi nie pasuje  a nie siedziec bezczynnie jak  polowa forum albo wszystko lajkowac "bo cos jest robione  w aucie" ... 

Tyle ode mnie jak ktos chce sobie jeszcze pogadac  to zapraszam na priv  bo, nie chce mi sie brac udzialu juz w tym temacie..

[lapka666]

Dlatego pisałem. Słusznie były zauważone przewody i cybanty. Przy tym jak wszystko rozbierał i czyścił to był strzał w kolano. Dobrze jest to wyłapać. Tylko po prostu Ty mu za grubo ciśniesz. Może nie potrzebnie. 

[Piorun]

To ja doleje oliwy do ognia, ogrom prac włożony, podłoga jak zrobiona, nie wnikam, grunt, że w ogóle z nią coś zrobił, lepiej, że to poczyścił i "zabezpieczył" tym APP, niż jakby to pominął, sęk w tym, że to dalej kompot

Wiśnia jedna prośba, używaj interpunkcji, wielokropek nie służy do tego, to raz, a dwa łatwiej połapać sens wypowiedzi

[Blaniu]

Lelek co do tego pokrowca na kolo zapasowe to wywalil bym, nasiaknie woda i zapas szybciej zardzewieje niz bez.

[Lelek]

@Wisnia135i - tutaj nie chodzi o to, ze ktoś, coś do Ciebie ma. Po prostu czasem możesz mniej żywiołowo reagować i też będzie dobrze. Obejdzie się wtedy bez zbędnych spin, które do niczego nie prowadzą. A co do Twojego projektu? Sam Lapka666 jak i wiele innych osób czeka na rozwoj sytuacji z Twoim autem. Ja rownież jestem ciekawy efektu końcowego, bo tak naprawdę robisz coś innego niż znajdujące się tu auta...

 

 

@lapka666 - zostało znalezione, napisane i poprawione. Nawet w swojej pierwszej odpowiedzi mimo wszystko napisałem, że cieszę sie z wyłapania mojego przeoczenia. Jestem tylko człowiekiem, mogą zdarzyć mi się błędy. Mogłem przy kupowaniu czegoś nie wrzucić do koszyka, mogło mi się to zagubić w garażu. Duże tego było w tym całym moim magazynie. Sam sobie tak wysoko poprzeczkę postawiłem z detalami... A przy montażu nie ukrywam, że kilka rzeczy zawaliłem i zamierzam to sprostować przy montażu układu wydechowego.

 

@Piorun - właśnie w tym jest problem, że czego by nie zrobił z tym modelem to zawsze większość osób nie bedzie go akceptować i zostaje wtedy im tylko argument "bo to Compact" i do tego dążę.

 

@Blaniu - ogólnie raczej w tym roku nie będę wyciągać auta z garażu ( chyba, że na jakieś pracę przy nim ), więc na razie będzie leżeć w tym pokrowcu. Od pewnego czasu mimo odnowy tego elementu rozważam wrzucenie koła zapasowego do bagażnika. Raczej nie zapowiada sie szybko u mnie jakieś CarAudio, wiec moze nawet tam leżeć.

 

[Lelek]

Widok auta od dołu...

Odnowione osłony nadkoli w połączeniu z ISC robi robotę...



 

Dzisiaj też pozwoliłem sobie otworzyć paczkę, by ujrzeć układu wydechowego SCHMIEDMANNa i przy okazji zacząłem prowadzić rozmowy z MG Motorsport.

Auto zostało odebrane na początku tygodnia...







Co dalej? Myślę o zamówieniu tłumika końcowego. Mam jeszcze jeden pomysł w głowie na przyszłe prace związane z autem, ale na razie muszę kupić elementy układanki, by ruszyć z tym.

[Wypych]

Widać, że masz naprawde świra na punkcie tego auta