[E46] LukaszK 325i Cabrio

[Wisnia135i]

@KUJON  no tak racja  cabrio na weekendy to co innego jak pół wyścigówka  na codzień ale tak jak mówie co kto lubi

[lukaszk]

Panowie co kto lubi, auto składam pod siebie/ dla siebie .... Mega betonów nie wziąłem, w końcu 85 twardość . A mocowanie wózka, ma się całkiem dobrze zero jakiegokolwiek zużycia. pozatym to automat.. bokiem nie latam. 
Kujon jeszcze swap na M54B30 się szykuje...
 

[Wisnia135i]

@lukaszk z jednej strony zgadzam się jak już pisałem że auto robisz dla siebie ale z 2 strony  tu jest syndykat i tutaj to hasło upada XD Co do samych poli to dla  mnie  luz ale żółty mi tu ogolnie słabo podchodzi... 

[lukaszk]

Składanie układanki dobiega końca. W poniedziałek zbieżność . 
Jesli chodzi o silnik osprzęt to ; 

Wymiana zbiorniczka wyrownawczego 

- Rura dolotu 
- Krućca chłodzenia. 
- Olej 

- Uszczelka podstawy filtra, pokrywy zaworów. 

Pozniej robimy od razu blacharke, rolowanie nadkoli, malowanie 2 błotników etc Jesli chodzi o rudą to jej nie ma

Progi, podłoga, nadkola, zdrowiutenkie

[lukaszk]

Autko poskładane, jezdzi. Udało mi się swap wbić w dowód, chociaż drugi raz wolałbym tego nie przezywać. Co do samochodu , napewno nie oddam wiecej do tego mechanika auta. 
po odbiorze musiałem jeszcze oddać na wymiane łożysk w kołach z tyłu, chociaż mial to wszystko rozebrane nie wymienił łożysk, 
Także doszły jeszcze łożyska 
zamowilem z hela przewody hamulcowe w oplocie. 

Co do wozka i zawieszenia, niby raptor a delikatny i odłażi, na zimę znowu zawias będzie ściagany i tym razem proszek wpadnie. 


 

[Wisnia135i]

@lukaszk foty by się przydały... Co do raptora to może źle przygotowałeś powierzchnie dlatego odłazi.. Zwykły baranek to leci po wszystkim i sie trzyma a, raptora chciałem na swój spód auta  kłaść ale jak poczytałem o przygotowaniu to mi się odechciało i wolę tylko umyć spód i na  czarny baranek wleci i tyle xx

[lukaszk]

Wiesz nie ja przygotowywalem powierzchnie, ino lakiernik, w kazydm badz razie lipa straszna wyszła. Teraz juz sezonu nie bede tracił po sezonie zawieszenie znowu pojdzie w dół kompletnie, dyfer, wahacze, wozek wszystko w proszek pójdzie przy okazji sprawdzi się jak spisały się tuleje z Olkusza. Co do mechanika,  zmieniam warsztat za duzo nerwow, baboli muszę poprawiać po nim . W poniedzialek wymiana przewodów.