Skocz do zawartości

[E82] 1er Coupe - - >>1M by Wisnia135i


Wisnia135i

Rekomendowane odpowiedzi

Wiśnia nie denerwuj się już.

Ja dla rozluźnienia zapytam czy na pewno nie szło tego dachu uratować? :razz:

Swoją drogą pół minuty to w fhuj dużo tym bardziej że w 3 sekundy na filmach potrafią bomby rozbrajać a Ty w pół minuty nie umiałeś podjąć dobrej decyzji co do dachu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Wisnia135i napisał:

Dzięki co do pierwszej części wypowiedzi, co do dachu już pisałem i nie jest  to totalnie moja wina, i nienwiem czemu dużo osób na tym forum ma  problem z czytaniem ze zrozumieniem, miałem dosłownie pół minuty na  podjęcie dezycji co robimy z dachem a że, ludzie byli poumawiani , terminy koszta itd to zapadła taka decyzja a  każdy co do tego dachu wali komentarze  jak ja  bym go specjalnie sobie z  nudów pierdolnął w kolor auta....

No Wiśnia jakby nie było, to wszyscy po prostu kwestionują Twoją decyzję. Ty ją podjąłeś, nie lakiernia, więc bierz to na klate jak facet :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, dedi napisał:

No Wiśnia jakby nie było, to wszyscy po prostu kwestionują Twoją decyzję. Ty ją podjąłeś, nie lakiernia, więc bierz to na klate jak facet :) 

A z ciekawości ile osób które  tutaj ją kwestionują miała  taki sam problem ? 

Bo zakładam że, żadna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dach oryginał carbon poszedł w lakier biały tak ?? jeśli tak nie mam więcej pytań. Co do samego auta to chyba nie to forum, auto totalnie zaczyna odbiegać od GS, ale efektu końcowego jestem sam ciekaw. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwólcie, że włączę się do dyskusji odnośnie dachu. To zależy jak na to patrzeć. Jeżeli pod względem estetycznym i szpanerskim to pomalowanie go w kolor oczywiście mija się z celem. Wydaję mi się jednak, że tutaj bierze górę aspekt użyteczny i docelowa rola jaką takie poszycie ma spełniać, czyli ma być lżejsze. Więc czy to jest "goły" karbon czy pomalowany w kolor to ma mniejsze znaczenie (choć wiadomo lakier też troszkę waży) :mrgreen: Osobiście jeśli bym zmieniał poszycie dachu (a kiedyś to się stanie) zostawilbym w oryginalnej strukturze, ale wiadomo kierowałbym się innymi względami, bo i projekt w innym klimacie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a my tu wszyscy mówimy że wszystko się da. Mnie też boli że poszedł w kolor, jakbym miał 30 sekund na decyzję to bym zdecydował że sk***ysyny mają szukać nowego dachu albo latać po firmach szukać kto naprawi.

Wiśnia ciesz się że lekko poszło z fotelami, ja walczę i nie jest łatwo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, lapka666 napisał:

TEGO DACHU NIE SZŁO URATOWAĆ DLATEGO POSZEDŁ W LAKIER!

Wiśnia sam cierpi z tego powodu ale miał dwie opcje... Nowy dach lub lakier na ten. Tyle w temacie.

Tym samym kończę temat dachu.

Adwokat Wiśni rozwiń temat bo ciekawi mnie historia tego dachu?  Jaka tu niby burza normalna dyskusja, a kto się napina to wystarczy przeczytać odpowiedzi. Czytam dość sporo tematów i widzę już małe kółeczko wzajemnej adoracji, Panowie, więcej luzu ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dawid82 napisał:

Adwokat Wiśni rozwiń temat bo ciekawi mnie historia tego dachu?  Jaka tu niby burza normalna dyskusja, a kto się napina to wystarczy przeczytać odpowiedzi. Czytam dość sporo tematów i widzę już małe kółeczko wzajemnej adoracji, Panowie, więcej luzu ;) 

Dawid wszystko było wcześniej opisane jak wrzucałem foty z lakieru, więc jeszcze raz, dach był ponownie  pokrywany nowym klarem i wszedł w reakcje z tym klarem najprawdopodobniej z rozpuszczalnikiem i byly 2 opcje albo dach w kolor albo pokrycie go na nowo włóknem węglowym,  nic mniej nic wiecej a że, mialem juz umówionego człowieka  od wklejenia dachu, ludzi od wklejenia szyb i lawete do odebrania auta (mieszkam w de a  warsztat w weekend  nie pracuje) więc w  tyg musialem auto odebrać i to tak abym był w domu jak tu przyjedzie  , wiec pomalowalem go w kolor bo, bylo to najszybsze rozwiązanie bo, dach już był w  kabinie...  jak bym dał do zrobienia we włókno tera to musialbym go wozic, potem odbierać, wynajmować busa potem na  miejscu szukać ludzi kto mi go wklei oraz szyby i prócz  zaś straconego czasu doszly by mi zaś dodatkowe koszta dlatego podjąłem taką  a nie inną decyzję, wolę już zostawić na ten moment  jak jest a potem pojechać autem na  kolach do firmy  która go na  nowo zrobi niz wynajmować busy itd  itd  tyle w temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, dawid82 napisał:

Adwokat Wiśni rozwiń temat bo ciekawi mnie historia tego dachu?  Jaka tu niby burza normalna dyskusja, a kto się napina to wystarczy przeczytać odpowiedzi. Czytam dość sporo tematów i widzę już małe kółeczko wzajemnej adoracji, Panowie, więcej luzu ;) 

Dawid przecież to było wcześniej wyjaśnione. Lepiej przeczytać temat dokładnie niż bez sensu bić pianę. Co do drugiej części to się zgadzam w 100% ale nie Ty powinieneś o tym pisać. Tylko błagam nie pytaj czemu bo mi ręce opadną :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Bartu napisał:

Opona docelowa? Bo te imperiale z karbonowym dachem, kubłami i kuwetami dopełniają całości obietnic  tego co miało tutaj być, a co jest. Myśle, ze mega niedosyt jest po tym aucie i w ogole nie wpisuje się w kanony tego forum. 

Widzę że, jesteś  kolejną  osobą która tylko zdjęcia ogląda i czyta co 20 post, na pytania  które zadałeś są  juz odpowiedzi w tym temacie i sobie poszukaj to będziesz wiedział bo, nie mam już zamiaru odpowiadać 10 raz na  te same  pytania... co do niedosytu to mógłbys rozwinąć swoja  myśl bo, jakoś na ten moment  to co mialo być to jest, jedynie  z przyczyn nie zalezeżnych ode mnie dach jest w  kolorze ale nadal to dach carbonowy i  jeszcze klatki brak i w sumie tyle ale nikt nie powiedział że, tego nie będzie i 2 że będzie o czym mówiłem bedzie zrobione na wyjazd tego auta.....

Kolejna sprawa  auto nie wpisuje się na to forum bo? Bo nie ma  skręcanego koła tak? To chciałbym powiedzieć że, jest parę aut na  monobloku na  tym forum które są  nawet  w PD i mało tego są  nawet na tym kole...  rozumiem że, boli was to że, jest to coś nowego i nie będzie w srodku vaderów, normalnego wnętrza w skórze tylko wydmuszka  na równie drogich recaro, sory ale jakoś  nie kojarze aby gdzieś bylo napisane,baaa nawet choćby powiedziane ze, w  gs nie może być klatki i kubelków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest  jak jest :twisted: kolo siadło dla mnie bardzo dobrze, od razu na tył juz miallłem zamówione  dystanse  10mm na strone eibacha  i jest dobrze, wiadomo kwestia i tak ustawienia zawieszenia tera :mrgreen: Przód pieje oczywiście bo, brak silnika, i dopiero jak motor wpadnie to będę mógł zamówić dystanse  na  przód i plus minus myślę że, będzie to 15mm na strone:)

20211020_090954.jpg

20211020_091045.jpg

20211020_091015.jpg

20211020_091025.jpg

20211020_091004.jpg

20211020_091114.jpg

20211020_091119.jpg

20211020_091132.jpg

20211020_082808.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, lapka666 napisał:

Tył ładnie ale przód nie ma pozytywa? Dziwnie to wygląda. Chyba, że tak zdjęcie wyszło. Może po silniku siądzie i się koła inaczej ustawią. I druga kwestia, że śmiesznie to auto wygląda... takie krótkie :mrgreen:

Bo nie ma silnika :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Bartu napisał:

Opona docelowa? Bo te imperiale z karbonowym dachem, kubłami i kuwetami dopełniają całości obietnic  tego co miało tutaj być, a co jest. Myśle, ze mega niedosyt jest po tym aucie i w ogole nie wpisuje się w kanony tego forum. 

lepsze nowe imperiale niż "miszelinki od niemca". druga sprawa auto nadal w budowie, więc ocenianie na tym etapie że jest rozczarowanie, niedosyt i brak wpisania w kanony forum to chyba nie ten moment. 

@lapka666 też zdziwiony że geometria nie taka jak silnika w komorze nie ma.

rób swoje @Wisnia135i . niby każdy chce oglądać tematy z całej budowy aut ale co fota to się o coś czepiają. jakby co to tam głębiej na forum jest temat gdzie o zgrozo właściciel założył na E30 elementy karoserii w różnych kolorach! (jak on tak mógł? przecież to nie forum VW i Polo Harlequin)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dawid82 napisał:

a co z silnikiem jest, że go nie ma ??? Koncepcja z klatką na monobloku może wyjść rasowo typowo sportowo, jedyne co bym zmienił to szyby tył na normalne tak aby było widać klatkę i całe wnętrze.  

Silnik był wyjęty bo, cała komora była malowana, potem jak u ciebie wpadła folia ta termiczna ( na  poprzedniej stronie chyba jest fota)  a tak to silnik na stojaku, do połowy listopada czekam   na  odzyskanie  prawka na polskę i wtedy ogarnę graty do motoru i silnik wpada spowrotem, co do szyb to nie ma co się  martwić folia  będzie zerwana na 100% , a co przodu zanim padnie pytanie czemu tera złożony bez silnika, to przód jest  dosłownie połapany na  parę śrubek j trytek, potrzebowałem miejsca w  piwnicy więc na szybkosci wrzuciłem części na auto , tak aby były

@BartoszzG piwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ryyyan zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...