Skocz do zawartości

orzeł-> e60 530d


orzel

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące później...

Sory ale felgi  mody itd kasa  jwst ale na dobrą oponę która  jest najistotniejsza to już nie ma  i wpadają tanie chinole..... Jak dla mnie słabo w uj...  Przy okazji osobiście te koło, ten spoiler tył  z tym kolorem jakoś jak dla mnie totalny festyn się zrobił....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony są jakie są. Wolę nowe chińczyk niż stare zdarte kapcie. Jak będę miał więcej kasy na auto do przeznaczenia to kiedyś zmienię. Co do felg to jeśli dla ciebie są wioska to nie mam pytań, choć daje sobie rękę uciąć że zasugerowałes się kolorem rotora ze zdjecia ale czasu na przeczytanie tego co napisałem już nie wystarczyło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@orzel poczekamy zobaczymy z tymi oponami.. Jedno mocniejsze hamowanie na np autobanie   i zmienisz zdanie co do tych opon jak będziesz patrzył czy lewa  czy prawa  barjerka....  Co do kół  to przeczytałem, po prostu dlam nie te koło nie leży i tyle.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc za ile sprzedałem swoje Schmidty 19" to twoje możnaby spokojnie pogonić za 8k a wkładasz na nie Nankanga za 300zł ? Chłopaki mają rację to nie jest opona do E60, troszkę popada i przy wadze E60 będziesz na drodze odstawiać kolejny odcinek programu "Gwizdy tańczą na lodzie". Dobrze wiem co mówie bo niegdyś miałem kilka kompletów Nankanga ale to sie nadawało do 316i w Compakcie do jazdy miejskiej. Do tego opona jest bardzo głośna. Niestety jak się mówi A to trzeba powiedzieć B. Mnie też czeka własnie zakup opon na 20" i wiem że to boli ale opona tj kręgosłup prowadzenia i bezpieczeństwa samochodu i ciebie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Dnia 7.03.2019 o 07:39, KUJON napisał:

Patrząc za ile sprzedałem swoje Schmidty 19" to twoje możnaby spokojnie pogonić za 8k a wkładasz na nie Nankanga za 300zł ? Chłopaki mają rację to nie jest opona do E60, troszkę popada i przy wadze E60 będziesz na drodze odstawiać kolejny odcinek programu "Gwizdy tańczą na lodzie". Dobrze wiem co mówie bo niegdyś miałem kilka kompletów Nankanga ale to sie nadawało do 316i w Compakcie do jazdy miejskiej. Do tego opona jest bardzo głośna. Niestety jak się mówi A to trzeba powiedzieć B. Mnie też czeka własnie zakup opon na 20" i wiem że to boli ale opona tj kręgosłup prowadzenia i bezpieczeństwa samochodu i ciebie. 

A sam swoje schmidty miałeś na oponach sunny, a są tej samej jakości co wyśmiewany przez Ciebie nankang

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, KUJON napisał:

i nigdy więcej tego błędu już nie popełnię ;) 

Skoro uważasz to za błąd i popełniałes go kilka razy, to taki stary wyga jak Ty niczego się nie nauczył. Nie czepiam się tylko bądźmy konsekwentni, skoro zwracasz uwagę i mówisz, ze opona to kręgosłup prowadzenia w czym się zgadzam, a sam sprzedajesz schmidty na oponach sunny za blisko 8k to trochę nie halo. Strzała 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy czego oczekujemy od opony i wiadomo zostaje kwestia finansowa na ile możemy sobie pozwolić. Tak jak markowe fanty, fajnie mieć, ale nie każdy ma takie zaplecze finansowe żeby odstawić furę tak jakby chciał, dlatego powoli do celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Bartu napisał:

Skoro uważasz to za błąd i popełniałes go kilka razy, to taki stary wyga jak Ty niczego się nie nauczył. Nie czepiam się tylko bądźmy konsekwentni, skoro zwracasz uwagę i mówisz, ze opona to kręgosłup prowadzenia w czym się zgadzam, a sam sprzedajesz schmidty na oponach sunny za blisko 8k to trochę nie halo. Strzała 

Nankanga miałem ostatni raz 7 lat temu, a 5 lat temu kupiłem Sunny, które były lepsze od Nankanga ale i tak opona śmieciowa nie ma co ukrywać, potem kupowałem już do każdego mojego samochodu tylko nowe opony marek premium,  do drugiego mojego kombiaka E46 kupiłem nowe dunlopy i na drugi komplet nowe Verdesteiny 5000 za opony lato zima do dupowozu, w F01 mam 20" też poszły nowe Pirelli P zero lato i nowe Pirelli na zimę , do E64 bede teraz zamawiać opony tylko czekam jak felgi dotrą żeby najpierw przymierzyć do budy i wiem że kolejne 4000 nie moje. Stabilnośc jazdy i komfort jest nieporównywalny, warty tych pieniędzy na przełomie kilku lat użytkowania. Ja się nauczyłem na własnych błędach dlatego staram się innych przestrzec przed głupotą. Bo skoro kogoś stać na felgi za kilka tysięcy to powienien mieć na opony, chyba że budżetu brak to jeździmy Reno Clio na nowych Dębicach. Tyle ode mnie ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko ale dla mnie nie zmienia  to faktu że jak wkłada się już kase w, fanty mody itp  to powinno się mieć siano  na dobre  opony, heble itd   i nawet jak nie modzisz auta to powinno się mieć kase na  coś lepszego niż najtańszy chińczyk... A jak isę nie ma siana na utrzymanie auta to się śmiga  rowerem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Wisnia135i napisał:

z tym zapleczem finansowym poleciałeś xd bo gadamy tu o oponach za 1200zl nowych  na  felgi  warte teochę kasy... Tak że zaplecze chya  jest... 

Nie trawię zaglądania komuś do portfela więc spasuj

Felgi kosztowały mnie sporo siana , opony jak bym chciał to bym kupił za 2x tyle ale mi to nie potrzebne - przeszło 1/2 roku nie ma mnie w Polsce, autem jeżdżę zazwyczaj spokojnie . Wole zainwestować w heble dobrej jakość ( wyżej foto ) i pozostałe sprawy .

Jak założę i stwierdzę że jest ch***ia to kupię opony z marki premium i skończę tą gówno burzę- PROSTE .

tym czasem peace !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@orzel nie zaglądam  ci do portfela, napisałem cene  opon  bo sie orientuje a tak to chodzilo mi wlasnie  o to ze felgi napewno nie  byly tanie...  Nie wazne czy jezdzisz 50 tys rocznie czy 5, opona  to opona...  To samo tyczy się samej jazdy, jezdzisz "zazwyczaj" spokojnie  i  wystarczy własnie ten jeden raz kiedy pojedziesz  szybciej  i wtedy wlasnie ch***wa opona  da o sobie znac i nieszczescie gotowe.... O to tu chodzi... Co z tego ze wjebiesz heble od mesia i tarcze 374  jak jebniesz po heblu i  przez oszczednosc na  oponie rzuci cie na barjerke  i ch*j wielki bedzie z inwestycji w lepsze hamulce... A wlasnie glownie przy hamowaniu te opony daja o sobie znac.... Wiesz dla mnie to bez  opon nawet jezdzic na  samych rantach mozesz tylko zeby potem nie bylo " bmw rozjebane temat  do zamkniecia".... Oczywiscie nie zycze nikomu zle ale znam temat  dlatego o tym mowie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...