woof

Zdjęte We wtorek ma być dawcą 2.8 Skompletowałem skrzynkę JL Audio i jak na razie wzmak JVC

Ją widziałem auto na rozpoczęciu sezonu u nas w Białymstoku. Warto czekać na zdjęcia

Co do kół problem jest taki że na zdjęciach wyglądają słabo mowa o jp Keskin mnie irytowal stosunkiem rantu przód i tył ale spokojnie jest przede na zimą, może trafie cos z kultowych felg co do sprzedaży wisi dluugo ale widać rynek na turasy słaby W weekend chyba wrzuce piecyk tylko czekam na kostkę do radia na chincze. Jeszcze co do swapa - na początku tygodnia do znajomego ma przyjechać dawcą... Też kombi, myślę że mała runda przyspieszyć decyzje, mowa o 2.8

Vin uzupelnie w ciągu jutrzejszego dnia (żoną mi zabrała auto heheh) A czemu sprzedać - gryze się czy swapowac czy może kupić już 2.8. Pewnie skończy się na tym że ta zostanie a kupie jeszcze jedną

Dzień dobry. Poniżej chciałem przedstawić swoje aktualne auto czyli E36 Touring 320i. Historia z autem nie jest długa ale dosyć intensywna. Wcześniej poruszałem się sedanem 94 również 320i. Auto odbudowane od właściwie zera. Wyglądało tak: Auto utrzymane w oryginale, zawieszenie gwint KW, koło styling 6 Ale wracamy do właściwej treści... Poszukiwania kombi były nieco długie i nerwowe, egzemplarze w chorych pieniądzach nie były warte nawet połowy tego co chcieli za nie sprzedający. Po obejrzeniu kliku sztuk i zrobieniu 2 tyś km zdecydowałem się na egzemplarz od handlarzy(auto świeżo ściągnięte z DE). Stan ogólny auta był akceptowalny, wyposażenie również więc ruszyłem w drgoę do domu, pierwsze 500km... dopiero w domu zauważyłem że jeden wahacz jest niedokręcony Auto wyglądało tak: Ogólnie trzymało się kupy, silnik sprawiał wrażenie trzymającego moc itp Malowane jedno nadkole i drzwi. Po powrocie do domu szybie ogarnianie, auto do serwisu i jedziemy z wymianami. Wymieniłem: - gwint nowy tesco - wszelkie łącznik gumowe - olej silnik - płyn chłodniczy - serwis wisko - wszystkie filtry - klima dobicie i odgrzybienie - tarcze przód ate + klocki - płyn hamulcowy i co tam jeszcze trzeba było, pękło 3 koła na dzień dobry ale miałem to wkalkulowane. Szybkie założeni nieszczęsnych keskinów i taki efekt: Keskin od początku nie był domyślnym kołem, mimo że przed kupnem chciałem tego koła to po założeniu emocje opadły;) W tzw międzyczasie doposażyłem wnętrze: - pełne OBC z manetką - kierownica serce - radio Becker Trafic Pro (aktualnie z panelem z Mexico - chodzi o kolor podświetlenia), mimo że nawi w tym radiu bezużyteczna podłączyłem też antenę GPS - zestaw samochodowy BT - do kierownicy dorzuciłem multifunkcję - podłokietnik - pdc na tył (na początku przed liftowy - teraz już ma polift) - moduł świateł dziennych itp itd Auto przeszło też delikatną kosmetykę lakieru i wnętrza. Po keskinie kupiłem nowe felgi 18 cali w konfiguracji przód 8.5 a tył 10 cali. Opony przód i tył 215/35/18 auto prezentuje się następująco: Aha - na zdjęciach powyżej auto już po wymianie wydechu, kwasiak + środkowy, cicho nie jest ale nie dokucza. Wnętrze: jeszcze bez multi Rozpórka D1SPEC: Z przodu jest też dokładka, czarne nerki oraz kierunki. Co dalej? Maluje się klapa tył, zderzak tył M Pakiet i chyba czas zamówić opony 205/40 na przód i zejść jeszcze z 1 cm Pozatym.... bije się z myślami nad swapem(jest już dawca 2. , sporty na przód, pewnie za chwilę jakieś lepsze audio i doprowadzenie lakieru do perfekcji. -