Cos tam sie dzieje, wyjąłem silnik, swap start..
Niestety pod obudową akumulatora r4 pod maską niemiłe zaskoczenie, pełno białego proszku i nalot rdzy, kiedys pewnie pocił sie aku i wyzarło lakier.. trzeba było temu zaradzić i zedrzeć wszystko do gołego połozyc epoksyd a teraz lakierowanie owego miejsca, pozatym zacząłem juz drzeć spód, oczywiscie nie cały jedynie tam gdzie są jakies delikatne naloty korozji (na szczęscie jest tego naprawde bardzo mało :yeah: :yeah: )
Przełozyłem juz przewód plusowy zeby aku zajął miejsce jak na prawdziwą R6 przystało
Pozatym wpadła multifunkcja do serducha, oraz zakupiłem nowiusią chłodnice Nissens, ponieważ moja stara ciekła (smiesznie to brzmi )
Pare fotek coby nie byc gołosłownym
Skoro wszystkie zdjęcia przepadły, wrzucę foto jak beema prezentowała się w sezonie 2017
No, i super, teraz przynajmniej dzwiek R6
Ja u siebie tez miałem taki plan by tymczasowo wsadzic nawet i 2.0, jednak stwierdzilem ze wole dozbierać $ i kupic cos mocniejszego i za jednym zamachem zrobic
Ogolnie autko tak jak juz pewnie wczesniej pisałem i mowilem na zywo, uryywa jajca