Jackx

ooooo swoja przygodę zaczynałem własnie od E23 .... aaaa to było 20 lat temu

wcale nie pisze żadnych głupot, tak mogło być. wychodziły nawet wąskie na pakiecie MT II

tak, tak wiem jestem stary i sie nie znam ale nie lepiej by wyglądało z końcówkami tak jak jest w ory, czyli równo ucięte i wygięte albo przynajmniej równe

BYNIU powodzenia ( i to szczerze ) z własnego doświadczenia wiem że najlepiej jak byś jeszcze dopłacił "nowemu" nabywcy to moooże weźmie

PROZAC, znam te fotki, tyle tylko że to jest kombi a nie 3 drzwiowy sedan

że cooooo E 30 3 drzwiowe

ależ żeś obfotografował chyba tylko po to co by co nie którym gule skakały hahah

nie ma na co patrzeć, przetrenowane i przetestowane już wiele lat temu. pierwsze swoje intensywne mycie kminiłem jak miałem jeszcze touringa e30 a to było jakieś 5-6 lat temu. po za tym są wersje wiązki w e30 gdzie jest możliwość wpięcia wiązki od intensywnego mycia( chodzi o tą okrągłą wtyczkę przy lewej lampie) a nie ma założonych dodatkowych pinów w skrzynce bezpiecznikowej na "rozszerzony" przekaźnik od wycieraczek

do wycieraczek reflektorów ten przekaźnik nie jest wymagany, potrzebny jest tylko ten przy zbiorniczku. przekaźnik o którym mowa jest tylko do wycieraczek głównych

w e30 nie ma kontroli poduszki w liczniku czy na "desce" tylko w CP ale to i tak nie problem. i tu i tu można wyjąć żarówkę i nie będzie drażnić

a mi najbardziej podoba sie rejestracja a dokładniej litery W - anda W - anda Y - eti ale nie tak bardzo jak W - anda W -anda L - udwik a najbardziej to W - warszawa N - nadal D - daleko pozdro

ja do IS-a zakładałem, ogarnąłem światła tył, poziom płynu chłodniczego i spryskiwaczy. poległem na światłach mijania a na poziom oleju miałem pomysła i jest to chyba do ogarnięcia, nawet w "małej" misce jest odlewka pod czujnik

i raczej nigdy nie bedzie miała a z CP jest jeszcze jeden problem, czujniki świateł mijania są wlutowane bezpośrednio do płytki w skrzynce bezpieczników wiec że by działało trzeba też wymienić skrzynkę.

idąc twoim tokiem myślenia .... to po co to wszystko w ogóle robić skoro jest dobre i działa, po co silnik był rozbierany i składany skoro działał i dobrze pracował. trzeba było wymienić tylko olej i filtry i by było git P.S. nikt nikomu nie każe kupować pierdół w ASO, takie rzeczy jak śrubki czy podkładki można kupić w "normalnym" sklepie. przy takich pracach dyfer powinien być rozebrany ,wymienione wszystkie uszczelniacze i złożony tak jak należy ..... no Ja bym tak zrobił ale tak jak zawsze mówiłem Ja jestem trochę dziwny i inny

a dla mnie lipa po 1. na pewno do malowania bym rozebrał dyfer na części, tak że by dekiel pomalować na srebrno o "głowę" na czarno. noo i malować śruby !!!! przy takim projekcie to nowe się daje 2. na pewno malował bym to proszkowo a nie zwykłą plakatówką, zresztą wszystkie te elementy powinny być malowane proszkowo