Witam po długiej przerwie. Chwilę nic się nie działo przy bawarce, nie bywałem często na forum. Tak po skrócie zdam relacje W tamtym roku nie udało się dojechać na GF w Chotowej gdyż przed samym eventem zaczęły się problemy. Cabrio służyło jako auto do jazdy na co dzień wiec wiadomo częściej ulega awariom. Wracając z stolicy uszkodził się czujnik położenia wałka a chciałem jak najszybciej dojechać do domu wiec wracałem na takim.Okazało się głupi pomysł bo przez to upaliło sterownik silnika. po wymianie auto odżyło lecz nie długo bo po niedługim czasie znowu upaliło czujnik. Problem wadliwa wiązka i wymiana na nowy czujnik po raz drugi. Miedzy czasie udało się trochę podkładać gratów, które kupiłem po okazyjnych cenach.
Na razie takie radio, na czasie chce zamienić na CD. Może i kaseciak ale ori i robi mega robotę w połączeniu z multifunkcją. W bagażniku zmieniarka w ori schowku którego nie ma na zdjęciach.
W czerwcu kupiłem E39 do jazdy na co dzień wiec już nie trzeba będzie masakrować cabrio tylko dopieszczać i doposażać. Przed GF muszę odświeżyć trochę wnętrze, naprawić boczek i zmienić dystanse na trosze szersze