Siema jak wspomniałem dąże z moją wymarzoną ///M do ideału. Stwierdziłem, że najpierw będzie to strona techniczna, wkońcu M5 ma za***rdalać Przyszła wiosna a więc :
Na dobry pocztek, wyczyściłem dolot, czyli puszki filtrów, kanały dolotowe, o zobaczyłem co tam się dzieje w " serduchu "
Stage 1 :
Skarbonka robita
A więc na pierwszy ogień idą :
- nowe filtry powietrza BOSCH
- nowe przepływomierze BOSCH plus ich adaptacja
- nowa tarcza, docisk i łożysko Sachs + łapa, kołek i sprężynka
- paski Continentala
Następnie :
- nowe świece NGK Platinuim
- oraz nowe fajki BOSCH
Zaczynamy
Przydają się długie chude palce
I świece siedza już sobie na miejscu :
Ogólnie myślałem, że będzie większy hardcore z dostępem do nich, ale było spoko, Panowie z BMW dali rady
Efekt ? Szkoda, że nie robiłem tego stopniowo, wtedy bym zobaczył jak poszczególne nowe elementy ( sprzęgło, świecie, przepływki ) robią różnicę. Ale 27.03 było u mnie rozpoczecie sezonu więc zrobiłem za jednym razem wszystko na czas. Różnica naprawde spora, tym bardziej, że sprzęgło już u mnie nie żyło. Powiem tyle jedynka, nie ma trakcji, dwójka jak dobry asfalt to popiszczy i chwyci gripa a jak śliski to potrafi mielić do odcięcia, trójka koła poboksują chwilke i rwie do przodu a czasami potrafią zapiszczeć przy zapinaniu czwórki Gdy wcześniej dostawałem od dwóch M3 E46 kumpli na pół - półtorej długości, to teraz oni dostają na tyle, a gdy u mnie sa 4 osoby a w M3 2, to też na ponad długość auta M3 dostaje po du***. Więc jest bosko Zresztą SPLESHER jechal na pokładzie chyba w 3 osoby ze mna, więc wie co jest 5 Jak zrobie całą reszte to ponagrywam jakieś onboard HD i wrzuce. Pozdrawiam