KuLi

Nie mam, sprzedane. Dare dr-f5

Dzięki za podpowiedzi ale zostanie jak jest, planuje zejść niżej więc większy balon niestety nie wejdzie.

Przód 215/35 tył 225/40. Ciekawszych zdjęć niestety nie mam, czekam na pogodę żeby coś pocykać.

Racja, dzięki za czujność, poprawione

Mały update po zimie. Wpadła felga custom styling 4 na radinoxie, 11j tył i 9j przód. Dodatkowo parę rzeczy mechanicznych, pompa ABS, uszczelka podstawy, oleje, filtry, dmuchawa,zwiększony camber na przodzie i parę pierdół. W przyszłym miesiącu zmiana zawieszenia na coś na czym będzie można zejść niżej i auto gotowe na GF2021.

8j i 9.5j przy ET 40 bez szału...

Witam Pana entuzjastę dziwnych samochodów. Powodzenia w projekcie życzę i może w końcu zmiany koła na mniej wklęsłe?

To wszystko twoja wina...

Co do koła to pewnie się to zmieni jeszcze z 10 razy do przyszłęgo sezonu ale obecnie dominują BBS na konwersji w 18"- ostatnio temat w modzie Fotek wnętrza za dużo nie mam, jak coś znajdę to wrzuce lub zrobię na dniach Jak narazie zmieniłem radio, wyleciało ori BMW professional a wpadło Sony CDX- m800 które o dziwo jako tako komponuje się z wnętrzem, a gra o wiele lepiej. W planach obszycie kierownicy, zmiana gałki na m-pak, zabezpieczenie skór bo są w dobrym stanie ale wymagają trochę serca, zmiana koloru tunelu środkowego na czarny. W przyszłości wymiana radia na coś co bardziej pasuje do designu wnętrza BMW, ale też potrafi zagrać. Co do bryły to się zgodzę, jedni kochają drudzy nienawidzą, ja osobiście jestem zakochany i wydaje mi się że to typowy "never_sell" który zostanie już ze mną na długo.

Jasne, koło ogólnie du** nie urywa ale urzekła mnie brzydota na tym zdjęciu

Obecnie, Bbs rs na slancie w 18", custom alpina 18" i Carline cm6 18" To 3 typy na dzisiaj, do końca zimy możliwe że się coś zmieni.

Zdjęcia powinny już być. Nie wiem dlaczego znikły, w momencie dodawania posta wszystko grało jak należy.

Podziwiam za podejście i ilość włożonej pracy. Kiedy planujesz postawić to na koła?

Cześć, nazywam się Paweł, niektórzy mogą mnie kojarzyć ze zglebionego compact e46 w kolorze japanrot na workach rezaxach, z którym to rozstałem się jakiś czas temu. Obserwuje forum od dłuższego czasu i zdecydowałem o podzieleniu się swoimi zmaganiami przy nowym projekcie jakim jest przywrócenie Zetce dawnego blasku, a moze i coś więcej. Krótka historia, BMW z3 Coupe z 1999r. z silnikiem 2.8 M52b28tu, kolor cosmosschwarz. Samochód został sprowadzony w 2019r. z Niemiec przez poprzedniego właściciela, ja odkupiłem go w marcu 2020r. w stanie, który mimo wielu rzeczy do poprawki uznałem za dobrą bazę na projekt. Z3 Coupe podobało mi się już od dawna, a decyzja o tym, aby poszukać jednej dla siebie padła po przypadkowej przejażdżce Zetką znajomego. Dzień zakupu: 07.03.2020r. Powrót do domu: Auto po 1szym konkretnym myciu i sprawdzeniu stanu lakieru - prócz kilku drobnych rys i uszkodzonego zderzaka z przodu wszystko ok. Konsola środkowa pare dni po zakupie, gałka tak "dobrze" wykonana... Podczas powrotu (+/- 100km) do domu dało się odczuć że auto nie prowadzi się tak jak powinno, tylna oś podczas najeżdżania na nierówności myszkowała po drodze. Według poprzedniego właściciela i dostarczonych zdjęć, auto miało małą przygodę w Niemczech, gdzie został uszkodzony prawy błotnik, koło oraz wahacz. Wszystko zostało naprawione i wymienione, mimo to, nadal było coś nie tak. Z3 nie posiada regulacji zbieżności i pochyłu kół z tyłu więc pierwszą rzeczą jaka wpadła była regulowana customowa belka, która umożliwia ustawienie zbieżności oraz kątów, kolor cudowny… . Po ściągnięciu starej, seryjnej belki okazało się, że podczas przygody w Niemczech, mocowania wahacza na belce zostały wygięte co było widoczne gołym okiem. Tym samym problem z myszkującym samochodem został wyeliminowany, ale zrodził się kolejny… Belka (zielona), którą udało mi się dostać w bardzo małych pieniążkach, okazała się belką, której zakres regulacji nie umożliwia ustawienia kół w negatyw tylko w pozytyw. Belka była zrobiona pod latanie bokiem, o czym poprzedni sprzedający w ogóle nie wiedział bo nie zdążył jej zamontować. W międzyczasie "urwało sie" ucho dyfra, za dużo trakcji w pozytywie – ale niestety ten typ tak ma, albo ucho albo podłoga, z dwojga złego lepiej w tę strone. Wpadł inny dekiel dyfra i customowa wzmacniana łapa na tulei poliuretanowej. W przyszłości w planach powrót do oryginału. Ucho całe No i ups. Kolejna belka, wypiaskowana, wspawane fasolki do regulacji z odpowiednim zapasem żeby ustawić kąty + malowanie proszkowo. Finalnie po wielu „magicznych” zaklęciach rzuconych w stronę samochodu podczas zmagań z zawieszeniem, belka została zamontowana, ustawiona zbieżność i kąty – Zetka w końcu zaczęła się prowadzić. Przy okazji demontażu napędu, zabezpieczenie i malowanie dyfra, wymiana oleju w dyfrze, wymiana wszystkich tulei na poliuretanowe, wymiana podpory wału i krzyżaka, polerka końcówek wydechu. Dodatkowo wklejenie szyby na nowo ponieważ jednym z przypadłości tego modelu jest odbarwiający się czarny klej który znajduje się dokoła szyby tylnej, co wygląda paskudnie. Polerowanie końcówek: Szyba Wymiana oleju W miedzyczasie spntaniczne zdjęcia z winowajcą zakupu mojej zetki: Pomysł na auto na sezon 2k20 był jeden – ogarnąć je mechanicznie. Sytuacja z pandemią wskazywała na to że w tym roku większość eventów się nie odbędzie więc wygląd zewnętrzny auta miał iśc na drugi plan, prawie się udało... Krótka lista zrobionych rzeczy, które pamiętam: -Wymiana wszystkich rolek oraz pasków. -Wymiana rezystora dmuchawy – nawiew nie działał lub działał na jednym biegu. -Płyny, oleje, filtry, -Końcówki drążków, -Wymiana wszystkich przewodów dolotu, -Wymiana czujnika położenia wału, -Wymiana przewodów płynu chłodniczego i chłodnicy na nową, -2 x wymiana belki, -2 x zbieżność, -Wymiana ucha dyfra, I masa innych pierdół i pierdołek. Wymiana zderzaka, stary był popękany i malowany wałkiem w szopie. Demontaż: Przy okazji sciagniecia zderzaka, odświeżenie reflektorów, halogenów, wszystkich plastików i śrubek. Nowy zderzak, lampy i halogeny na miejscu: Wleciały cambery przód + rozpórka. Oczywiście nie obyło się bez ukręconej śruby przy odkręcaniu amortyzatorów, wszyscy kochamy stare samochody W trakcie powyższych wyskoczyła zmiana felg z ASA Revolution na jedyne słuszne chińskie fake Oz futura, zmiana była z pełna świadomościa i premedytacją. Czekam na te baty Tak, wleciały Wuhan style, bardziej z nudów i faktu, że pojawiły się w śmiesznych pieniądzach, a sytuacja w kraju i na świece nie wskazywała na to że auto w ogóle wyjedzie do ludzi (Cov-19) OZ futura zawsze w serduszku <3 2 tyś. z oponami = jak za darmo, a lans, że Zetka stoi na "futurach" - bezcenny Wymiana Po zmianie, bez spasów Wymiana poduszek amortyzatorów tylnych na wzmacniane od Swagrów + wzmocnienie „kielichów” Panowie z inżynieringu w BMW chyba nie przewidzieli, że w przyszłości może pojawić się potrzeba ich wymiany, żeby to zrobić trzeba zdemontować połowę bagażnika, tym samym wymiana automatycznie wydłuża się do kilku godzin. Przy okazji puszczenie przewodów pod audio na przyszłość i wymiana wszystkich spinek, śrubek, itp. Starting point Jest dostęp Zmiana opon, próba zrobienia jako takich spasów, one-step i nalożenie wosku Status na Wrzesień 2k20: Jak widać autem jednak udało się odwiedzić pare miejsc, niestety nie na docelowej feldze, ale to jest NR 1. na liscie zadań na przyszły rok. Podsumowaując, auto stoi na fake OZ Futura i tak zostanie do przyszłego sezonu na który planuje 3 tlg – a jaki to się jeszcze okaże bo waham się miedzy 2-3 modelami. Auto mimo że wizualnie stoi dość wysoko to już haczy brzuchem na koleinach – ten typ tak ma Od 1 października auto ląduje w garażu gdzie będę się nad nim pastwił próbując doprowadzić je do jak najlepszego stanu. Plan na przyszły sezon: - 3-tlg i spasy, - całkowite położenie auta na brzuchu, - wyeliminowanie luzów na napędzie, - wymiana sprzęgła + dwumas, - poprawienie jakości materiału zbieranego z wszystkich zmian i napraw podczas tworzenia projektu, I masa innych drobnych rzeczy, które będę tutaj umieszczał na bieżąco. Niektóre z powyższych zmian moga być nie do końca spójne z linią czasową wykonanych prac, ponieważ z czasem nie pamietam dokladnie co było wykonywane i w jakiej kolejnosci.