Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 2020.08.23 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Kilka foto przed Melo na Molo Pozdro
    7 punktów
  2. atos1987

    [E46] Compact by Lelek

    Ja pi***ole serio?
    6 punktów
  3. no i małe zdjecie jak sie prezentuje wraz z młodą i front z Młodymi
    4 punkty
  4. Dziś auto było do ślubu deszczu trochę było itd...ale parę zdjęć zrobiłem...końcówka tłumika i felgi troszkę przeleciane papierem i pastą, ale żeby był mega sztos to w zimę bym musiał nad tym się troszkę pochylić z papierami wodnymi...a ranty i tak radinox będą to nie robię tego ale z zamglonych rantów zrobiły się błyszczące a z tłumika który miał dosłownie 1 mm nagaru na końcówkę wyszło coś co się błyszczy w końcu i na końcu
    3 punkty
  5. Bartas

    [E46] Compact by Lelek

    @Wisnia135i i @Lelek wyjaśnijcie sobie resztę szczegółów na PW, bo naprawdę robią się trudne sprawy Pozdro! Bartas.
    2 punkty
  6. daje ci 2 dni i będą skręcone jak dostaniesz odpowiednie ranty nie wytrzymasz aby tego nie skręcić
    2 punkty
  7. jacoo

    [E30] 325i Mt1 by gamek

    Może jednak warto rozważyć nowy dział w galerii "gamek garage"?
    2 punkty
  8. Piorun

    [E46] Compact by Lelek

    To ja doleje oliwy do ognia, ogrom prac włożony, podłoga jak zrobiona, nie wnikam, grunt, że w ogóle z nią coś zrobił, lepiej, że to poczyścił i "zabezpieczył" tym APP, niż jakby to pominął, sęk w tym, że to dalej kompot Wiśnia jedna prośba, używaj interpunkcji, wielokropek nie służy do tego, to raz, a dwa łatwiej połapać sens wypowiedzi
    1 punkt
  9. gamek2

    [E30] 325i Mt1 by gamek

    Może za jakiś czas założe
    1 punkt
  10. Lelek

    [E46] Compact by Lelek

    Wszystko co nie jest po Twojej myśli, jest bzdurą? Wysunąłem po prostu tezę, że Twoje auto poprzez eksploatację wcześniejszą oraz ,stanie xxx czasu na parkingu zapewne na świeżym powietrzu miało warunki do tego, by ruda szmaci*** zaczęła swoje działania. Twoje słowa nie muszą też obrazować tego jak jest naprawdę, równie dobrze mogłem zrobić zdjęcie wyczyszczonej podłogi, zabezpieczonej, bez zdjęć z przebiegu prac i stwierdzić, że podłoga była w idealnym stanie bez jakichkolwiek wielkich zalążków rudej. A nikt, by nie poznał prawdy tak naprawdę. Dajesz tylko zapewnienia, więc ja chętnie jak i reszta osób będzie chciała ujrzeć działania przy aucie, by Twoje słowa miały pokrycie w czynach. Chyba, że będziesz ukrywać przed nami coś. Co do koloru auta to sprawa indywidualna, wychodzę z założenia, że ma się on podobać Tobie przede wszystkim. Co do sytuacji z kasą ostatnio się poprawiło, dostałem podwyżki, inne sprawy potoczyły się na tyle dobrze, że teraz mogę sobie pozwolić na większe inwestycje i coś mi jeszcze zostaje na życie. A z tego co miałem na kolejne inwestycje nie starczyło, by na profesjonalne odnowienie podłogi o, której tak trąbisz w moim temacie. Od xxx czasu marzyłem o zestawie SCHMIEDMANNA - kiedy to trafiła się dobra opcja kupna go. Gdzie sprzedający poszedł mi na rękę i pozwolił rozbić zakup na dwie części oraz dał czas na uzbieranie brakującej sumy to grzech było nie wykorzystać takiej szansy. Nie wiem czy czytałeś, widziałeś mój układ wydechowy po swapie - jest to składak: początek od 330i, później przejście na wersję od Compacta 325ti i końcowy Eisermanna dedykowany pod 325ti, który nie zadowala moich uszów. Także chciałem mieć zrobiony układ wydechowy na poziomie jaki jest tutaj wymagany a nie jakiś pierd***** składak. Zrozum to. Tak masz rację jakiś czas temu bałem się ruszyć z pracami przy aucie, ale czas gonił, nadchodzi zima, więc musiałem podjąć decyzję co dalej. Udało się dogadać z sąsiadem o wypożyczenie jego najazdu z kanałem i oto mamy efekt, że wspólnymi siłami wraz z nim zrobiłem to co mam. Kolejne zebrane doświadczenie, kolejne samodzielne prace przy aucie, kolejna piękna chwila, bo zrobiłem znowu coś przy aucie. Tak masz rację, że każdy z nas pracuje, wstaje rano i zapierd*** do pracy, by zarobić. Wcześniej @Blaniu napisał, że w Niemczech jest trudniej o samodzielne robienie prac przy aucie natomiast korzystając z takiego układu wypowiedzi mi o wiele trudniej jest zarobić w Polsce na modyfikacje, bo zarobki są w ch** mniejsze niż w Niemczech. Ty na felgę zarobisz w 2 miesiące jak się uprzesz a ja bym musiał z pół roku na nią dymać i odkładać 3/4 wypłaty. Hmm, ale nikt nie ma to wpływu, że pracuję tam gdzie pracuje a Polska to specyficzne państwo. Budowa samemu swojego projektu jest bardziej ciekawsza, samemu się jest kowalem swojego losu i jak było napisane "jak zrobisz tak masz" - ja jestem zadowolony z tego co zrobiłem/liśmy. Dalej śmiem twierdzić, że mylisz wżery z odstającą starą mastyką, ale nie mam siły się z Tobą kłócić, bo to mija się z celem. Mogę Ci przyznać rację, że nie jest to może profesjonalnie zrobione, może jest kilka spraw, które powinienem zrobić lepiej, ale i tak mimo wszystko jestem zadowolony z swojej pracy i nie zmienią tego Twoje wypowiedzi w moim temacie. Co do wstawiania blach nowych w inne miejsca, jeżeli blacha nie miła na sobie sita, nie miała dziur itd. to dlaczego miałbym tam wstawiać blachę? Ja również nie kminie Twoich wypowiedzi i pisania w kółko tego samego odnośnie płaczu, brakuje Ci innych racjonalnych argumentów? Co do cybantów, zwróciliście mi uwagę na ten fragment i zrobiłem szybki zakup przez co są nowe. Na dodatek mając auta ciągle na najazdach, kolego drogi mój - zrobiłem nawet listę opasek, cybantów jakie jeszcze, by się przydało zmienić w aucie i jak tylko będzie okazja zamówię je, by już Cię w oczy to nie gryzło tak bardzo. Wymienię, zrobię Ci nawet zdjęcia każdej przed i po, by nie było Twojego "płaczu". Ciągle śmiem twierdzić, że nie potrzebuje Twojego głaskania po głowie, zacznijmy od tego, że w swojej wcześniejszej wypowiedzi nawet podkreśliłem to, że zmieniłem swoje nastawienie do wielu spraw - mniej pierdo** a po prostu robię swoje, bo tak naprawdę czyny świadczą o ludziach a nie to wypocą w swoich wypowiedziach. Na razie to co powiedziałem - zaczynam realizować, dzielę się tym co zrobiłem i tyle. Po tym co zrobiłem z autem, od początku mojej przygody z nim zasługuje na to, by z dumą rozpierającą mnie co jakiś czas wypuścić je na świeże powietrze i, by kilkanaście osób zwróciło uwagę na to auto. Tak jak napisałeś w swojej wypowiedzi Nasze zamysły na auta są różne, idziemy w zupełnie dwa inne kierunki. Tylko jest jeden mały problem - ja Twoją pracę szanuję, czekam na rozwój sytuacji a Ty wręcz odwrotnie. Czegokolwiek nie zrobię, czegokolwiek nie dotknę dla Ciebie jest źle. Ocynkowane śruby też złe, bo trzeba kupować według Ciebie nowe - gdzie wiele osób na tym forum jak i w innych projektach cynkuje swoje śruby. Ja znalazłem jaja w spodniach w wcześniejszej jak i teraz wypowiedzi, że jeżeli nie zrobiłem tego profesjonalnie to jestem tego świadomy, ale mimo wszystko jestem zadowolony z efektu jaki osiągnąłem. Może nie wygoniłem rudej z auta, ale spowolniłem jej rozwój co pozwoli mi się cieszyć tym autem przez najbliższe xx lat. Tak naprawdę nikt nie zna przyszłości i nie wie czy te auto będzie stało dumnie w garażu czy jak życie Cię nie zmusi to nie pójdzie na sprzedaż. Na pewne sprawy nie mamy wpływu, życie jest okrutne i pełne niespodzianek. Kończąc swoją wypowiedź chciałbym zaznaczyć, że jedyny lament i płacz jaki bije z jakiejkolwiek wypowiedzi to z Twojej. Ciągle powtarzasz ten sam argument, który nie ma pokrycia w rzeczywistości. Ja tylko odbijam piłeczkę na drugą stronę, bo jestem atakowany przez Ciebie. Taka mała sugestia i rada na przyszłość zanim zaczniesz pisać i atakować przeczytaj kilka razy wypowiedź poprzednika, bo dostrzegasz tylko to na czym Ci zależy a omijasz inne ważne konteksty wypowiedzi, które stawiają ją w zupełnie innym świetle. I przez to są spiny, które nie są tu potrzebne. Na koniec zostawię tylko jedno: Pasja ma łączyć a nie dzielić. Także zluzuj majtki, ja zluzuje swoje i tyle. Zdjęcie zrobione kalkulatorem, ale pierwsza część układu wydechowego jest: kolektory, katalizatory sportowe, troszkę rur. Co dalej? Nie wiem czy postawię na przepustnice czy już tylko końcowy, czas pokaże.
    1 punkt
  11. Lelek

    [E46] Compact by Lelek

    @Wisnia135i - kiedyś zależało mi na tym, aby ktoś poklepał mnie po ramieniu i powiedział, że robię dobrą robotę, ale z czasem analizując swój temat na forum zrozumiałem, że zbędna aprobata nie jest mi do niczego potrzebna i zacząłem robić samochód tylko i wyłącznie pod siebie..Wiem, że rdza to ruda kur** i trudną ją wyeliminować z auta, ale nie poświęcę aż 60tys. złotych na auto - za tą sumę mógłbym jeździć sporo młodszym modelem lub odrestaurowaną starszą wersją BMW ( pod względem motoryzacji, ale mają tyle gotówki zapewne poświęciłbym ją w swoje plany życiowe a nie w auto ). Tak jak w Twoim temacie napisał @lapka666 : "... Gdyby każdego było stać na tłuste mody to chyba logiczne, że każdy by robił jak fabryka..." To pomyśl, że nie każdy dysponuje taką gotówką i robi tak mocny projekt. Musisz zacząć być świadomy tego. Może i masz rację nie jest to zrobione idealnie, bo nie miałem tyle gotówki, by to wykonać, ale zrobiłem na tyle ile mogłem. Starałem się zrobić jak najlepiej się dało - mają to co jest pod ręką. Może i wróci szmaci***, ale nie tak szybko jak myślisz. Auto będzie służyć do rekreacyjnego wyjazdu w weekend lub na jakieś zloty. Profile zamknięte dostały preparat Ferfan, więc przegoni będącą tam rudą a progi są całe. Był delikatny nalot w miejscach podstawek od podnoszenia, ale zostały te miejsca "zrobione" i zabezpieczone. Nie mam czasu na robienie zdjęć: jestem tam od świtu do nocy, by robić jak najwięcej przy swoim aucie, które odpłaci mi się później, bo zrobiłem je sam. Wyskakujecie z tekstem, że zdjęcia się bardzo długo ładują, więc i mniejsze porcje zdjęć wędrowały na forum. Masz rację z śrubami tak było - cieszyłem się jak małe dziecko z lizaka, że robię kolejny krok w przód, który przybliża mnie do swojego celu. Weź pod uwagę również, że na każdą modyfikację muszę zarobić jak każdy tutaj, ale w dobie kryzysu firmy meblarskie ostatnio mają pod górkę, ale się nie poddałem zebrałem się w garść i podjąłem pól etatu jako pomocnik mechanika i jestem na takim etapie jakim jestem. Ciężką pracą, wieloma godzinami poza domem, dorobiłem się tego co mam. Piszesz, że jeśli jest coś źle zrobione to się odezwiesz tak? To teraz zadam Ci proste pytanie - ile osób podjęło temat podłogi na tym forum, ile osób ją odnowiło? Chociażby solidnie sprawdziło? Nie zapomnij, żeby sprawdzić stan podłogi musisz mieć zdjęty każdy element zawieszenia, by każdą część obejrzeć, sprawdzić i chociaż namierzyć jakieś zalążki rdzy. Policz mi te osoby, zobacz jaka garstka ludzi o tym myśli. Co do wskazanych miejsc może i masz rację - nie znam się, ale robiłem co w mojej mocy. Przyjrzyj się, że na Twoich screenach też jest jeszcze stara mastyka z fabryki BMW, czego nie możesz dopatrzeć a na kilku zdjęciach znowu masz działający już preparat APP. No, ale dobra pomińmy ten fakt. Kiedyś pisałem milion historii, pisałem co zrobię i jak będę działać. Wziąłem się w garść, odłożyłem na modyfikacje i zacząłem działać w tym kierunku - nie zapomnij jaka to wielka batalia w Twojej głowie, była z wyborem kolorem lakieru, gdzie pewnie jeszcze go nawet w 100% nie wybrałeś. Podkreślam jeszcze raz w swojej wypowiedzi nie każdego stać na totalne odnowienie podłogi, sam wiesz jakie to są koszta i obstawiam, że nawet Ty się w swoim super, hiper, mega, wyjebis*** projekcie nie podejmiesz. Weźmy pod uwagę, że ktoś zjeba* Ci sprawę przy aucie i też wypadałoby Ci sprawdzić czy Twoja podłoga i jej warstwa ochronna jest w dobrym stanie. Zrobiłeś to? Zrobisz konserwację podłogi jak będzie trzeba za te magiczne 60.000 złotych? O, której tak wypisujesz w moim temacie? Mówisz tutaj o detalach, które mogę w każdej chwili poprawić - weź też pod uwagę, że nie zawsze idzie dostać każdą opaskę, gumę itd., trzeba kupować oryginalne części, a te pierdółki nie kosztują groszowe sprawy. Załóżmy jeden przewód paliwowy łączący filtr z przewodami kosztuje bagatela 90 złotych - mam ich 3 sztuki. Co daje 270 złotych, taka kasa nie leży na drodze. Z tymi cybantami dałem du** nie ukrywam, ale naprawiłem to na dodatek po Twoim wpisie zrobiłem listę opasek jakie jeszcze muszę zmienić, by Cię nie raziło to w oczy. Chętnie poczekam na zdjęcia z Twoich prac przy aucie, chętnie popatrzę czy zmieniasz takie detale, chętnie stanę się Twoim adeptem prawidłowego odbudowania auta, zwracającym uwagę na detale. Próbując wykorzystać nowy hosting do wstawiania zdjęć, by nie było problemu z ich odczytaniem - puściłem posta na grupę i od razu Twoja relacja "haha" i jak mam to kurw* odebrać, pewnie przypadkiem Ci się kliknęło? @Blaniu - dziękuje bardzo za porady z pewnością z nich skorzystam. Jakbyś coś wypatrzył pisz śmiało - może być w wiadomości prywatnej. Poranny widok auta był dla mnie kolejnym powodem uśmiechu: Została dodana osłona termiczna + mocowania tłumika: Zostały dodane nowe szczęki hamulcowe wraz z kompletnym osprzętem. Wpadły odnowione zaciski hamulcowe Wpadły odnowione na tyle ile mogłem ośki: Wpadły też zakupione jakiś czas temu oploty HELa: Wleciał dyfer wraz z wałem i mocowanie dyfra: Wpadło również koło zapasowe: Zdjęcie od tyłu: Zawitały również osłony termiczne: Kolejne osłony plastikowe: Co dalej? Nie dawno wróciłem z zestawem Schmiedmann'a wraz z kolektorami wydechowymi - zostanie znaleźć pomysł na końcowy. Chodzi mi po głowie MG Motorsport w wersji Racing. Około 4 tygodnie czekania na ich produkt z tego co mi pisali. Jeżeli zajmę się wsadzaniem kolektora myślę o zrobieniu porządku z przodu auta wraz z pomalowaniem komory i poprawieniu przedniej części auta.
    1 punkt
  12. Łukasz ///3

    [E30] 325i Mt1 by gamek

    Daj nowy temat z e21 jakie plany felgi i co masz zamiar zmienić
    1 punkt
  13. Pierwszy dzien w Polsce i sie zakochalem
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...