w końcu serducho znalazło się w komorze! przyszły tydzień to będzie ostra praca ze składaniem auta bo ciągle się to składanie opóźnia....
zawsze marzyła mi sie bmw e9 i jakoś przypadkiem zakupiłem taką właśnie choć wcale nie planowałem zakupu nie mogłem tego nie wziąć jak widać auto w stanie okrutnie zaniedbanym, przez wiele lat stało i wrastało w ziemie...! z tabliczki znamionowej wynika że to wersja 3.0CS i takiego silnika się spodziewałem gdy pojechałem obejrzeć auto, okazało sie ze pod maską silnik CSI także te 200KM myśle że daje rade w tym aucie a po sprawdzeniu auta z vinu mega zaskoczenie bo okazuje się że to auto nie nie lada rarytas.... wersja 2.5CSA czyli najmniejszy produkowany silnik w bmw e9 tylko przez 2 ostatnie lata produkcji. I co najlepsze tego modelu wyszło zaledwie 244szt mam kilka projektów w trakcje takze e9 narazie bedzie spokojnie czekać w kolejce ale cieszę sie że w koncu zaczyna się moja przygoda z tym modelem już zakupiłem trochę części blacharskich w idealnym stanie ale nie wykluczam że będę szukał lepszej karoserii a co do silnika też wszystko wyjdzie w praniu czy zostawiać ten CSI czy wracać do oryginału.
sss