Dobre pytanie, e39 było wyjątkowe nigdy jej nie zapomnę i nie wybaczę sobie sprzedaży tego auta, latało się pięknie mega łatwa w prowadzeniu lataniu bokiem, dużo wybaczała i słuchała się , nie czuć było prędkości w porównaniu do e36, ale wiadomo to oryginał M5. Co do e36 z m62b44 to wymaga większych umiejętności w lataniu bokiem, pewnie przez inny zakres pracy układu kierownicy, do tego jest bardziej nerwowa, lepiej wciska w fotel, przy prędkościach powyżej 200 już czuć prędkość. Co mi daje większość frajdę z jazdy myśle ze to e36 bo za każdym razem jak odwijam i latam bokiem jestem mocno pobudzony i podniecony, bo to jednak mniejsze auto lżejsze i bardziej nerwowe